Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Za ścianą


Rekomendowane odpowiedzi

"Zaa ścianą"
Gdy się budzę rano,słyszę
gdzieś zaa ściany dzwięki szczęścia
Już nie tak bliskie, już mniej znane
Mechanicznie wypowiedziane słowa "Kocham Cię"
Nie unoszą już mnie aż pod nieba skraj
Nie ma już we mnie tego uniesienia, jak za dawnych
lat,gdy patrze w twoje oczy, a wspólne picie
kawy jest zwykła rutyną
Pamiętam, że jak byłam mała to nauczyłam sie mówić
Lecz dziś ta mowa gdzieś daleko uleciała
Pamiętam, że jak byłam starsza to nauczyłam się kochać
Także i to moje kochanie gdzieś uleciało
Patrząc na stół dostrzegam białe konwalie
Dawniej piękne i wonne, a teraz uschłe i martwe
A przecież miały wodę, i miały słońce
Więc cóż się stało?
W pośpiechu zapomiałeś wypić kawy,
Zostawiłeś tylko kawę do wypicia, bo przecież
nigdy tak naprawdę jej nie lubiłeś
Ogień w kominku wciąż płonie, tylko nie ma z kim usiąść
a przy kominku siedzi się we dwoje
Ja cała zmarznięta, już nikt mnie nie ogrzeje
a przecież sama się nie ogrzeję, potrzeba do tego kogoś
Tkliwa pieszczota uleciała, tak jak dzwięk fortepianu,
na którym co wieczór dla mnie grywałeś
Wszystko takie ucichłe,
tylko gdzieś w oddali wciąż sie odbija
o ściany pożegnianie
A tuż zaa ścianą każdego ranka słyszę
dzwięki szcześcia, tak rozgonione i dawno minione

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...