Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dziękuję Państwu bardzo za komentarze. Podjęłam się tej tematyki tylko i wyłącznie dlatego, że trzy dni temu byłam w Oświęcimiu. Może rzeczywiście nie powinnam pisać o obozie koncentracyjnym ze względu na powszechność tego tematu. Pragnę jednak zauważyć, że mając natchnienie dotyczące tego miejsca nie można pisać o pogodzie zaoknem... Przepraszam za nieudolne próby przekazania moich emocji...
Pozdrawiam Państwa bardzo serdecznie

Opublikowano
CYTAT (oyey @ Jul 20 2003, 01:19 PM)
A pani sewerynie odpowiem - te żółte gęby dla mnie smutku nie wyrażają. Już lepiej nic nie pisać, albo napisać np "oj jak mi smutno, robi wrażenie".

Bardzo lubię Panią Żuryńską (choć nie znam Jej cliżej), a stosowane przez Nią rysunki są normalnymi, internetowymi oznaczeniami uczuć.
Dziękuję jednak Panu bardzo za pocieszenie. Postaram się poprawić
Pozdrawiam bardzo serdecznie i jeszcze raz dziękuję
Opublikowano
CYTAT (Pelman @ Jul 20 2003, 09:13 PM)
Jestem pewien, że za jakiś czas, kiedy zatrze sie ból, napiszesz wiersz, w którym uda się Tobie zawrzeć wszystkie Twoje doznania tak by rezonansem dotarły do czytelnika.

Dziękuję Ci bardzo. Nawet nie wyobrażasz sobie, jak ogromną przyjemność sprawiłeś mi tym komentarzem.
Pozdrawiam bardzo serdecznie

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Dzień dobry, trochę pan się spóźnił  Przepraszam bardzo, zabłądziłem w próżni  Skąd pan przebywa, opowie pan coś o sobie Jestem dziwną istotą, nie rozumiem sam siebie  Brzmi to znajomo, nie zawsze idzie nam po myśli  Oczywiście, lecz czuje, że moje życie to nieustanny wyścig  Za czym pan tak gna? Jeśli mogę wiedzieć Jasne, że tak. Mogę panu opowiedzieć  Goniłem za miłością i poprawą własnej egzystencji Nie wyszło mi to dobrze, a chciałem być jak sól tej ziemi A więc, co poszło nie tak? Zbyt bardzo się starałem, nie zadbałem o głowę  Teraz nie opuszczam myśli, jakby czarodziej rzucił klątwę  Zabrzmiało to poważnie, może Pan swobodnie spać? Mogę, gdy moje oczy nie mogą rady dać  Chciałbym bardzo Panu pomóc, ma pan jakieś zainteresowania? Uprawiałem dużo sportu, teraz każda czynność jest jak olimpiada Zresztą, jaki Pan? Nikt tak dobrze mnie nie zna, jak moje drugie ja Bardzo dobrze wiesz, że przez ciebie nie mogę spać  Nadchodziłeś zawsze, w najgorszym momencie Chciałeś mej poprawy, teraz jestem tu gdzie jestem  Ty mi doradzałeś, się mną opiekowałeś Gdyby ciebie nie było, było by mi łatwiej  Szanowny Panie, proszę o spokój  Byłem spokojny, lecz ty mi go zabrałeś  Wiem już jedno, odseparuje się od ciebie Ponieważ dla mnie nie jesteś, żadnym człowiekiem 
    • Róże   Że się słowik rozśpiewał nad tobą W ten czas gdy kwitła łąka i maj A słońce które dało ci kolor Widziało krew czerwieńszą niż kwiat   By ciernie co rdzeń plotły ku górze Chciały marzenia oddać niebiosom Mogły na strzępy potargać uczucie Bo ich błękity wziąć same nie mogą
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Samotny podróżnik - Tie-break/listopad 2025  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...