Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Paru zwykłym ludziom nawet się podobał ;) Patrz wyżej. Tekst jest prosty, mimo to nie dla wszystkich czytelny. Nie mogę zadowolić wszystkich, a nawet nie chcę ;) Mój "brak weny" dobrze się objawia na W. ostatnio ;)
Miło, że zajrzałeś. Dziękuję za poczytanie i pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Paru zwykłym ludziom nawet się podobał ;) Patrz wyżej. Tekst jest prosty, mimo to nie dla wszystkich czytelny. Nie mogę zadowolić wszystkich, a nawet nie chcę ;) Mój "brak weny" dobrze się objawia na W. ostatnio ;)
Miło, że zajrzałeś. Dziękuję za poczytanie i pozdrawiam.

Hehe, bo prawda jest taka, że Panią tu lubią i są bezkrytyczni. Dobrze wiadomo, że W to zamknięty krąg ludzi, którzy po pracy odprężają się wzajemnie sobie słodząc na orgu ;D
Żartowałem oczywiście. Pani potrafi naprawdę ładnie pisać - czytelnie nawet dla mnie ;))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Paru zwykłym ludziom nawet się podobał ;) Patrz wyżej. Tekst jest prosty, mimo to nie dla wszystkich czytelny. Nie mogę zadowolić wszystkich, a nawet nie chcę ;) Mój "brak weny" dobrze się objawia na W. ostatnio ;)
Miło, że zajrzałeś. Dziękuję za poczytanie i pozdrawiam.

Hehe, bo prawda jest taka, że Panią tu lubią i są bezkrytyczni. Dobrze wiadomo, że W to zamknięty krąg ludzi, którzy po pracy odprężają się wzajemnie sobie słodząc na orgu ;D
Żartowałem oczywiście. Pani potrafi naprawdę ładnie pisać - czytelnie nawet dla mnie ;))

Tomek nie bądź taki oficjalny, mów mi po imieniu, odpręż się ;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Hehe, bo prawda jest taka, że Panią tu lubią i są bezkrytyczni. Dobrze wiadomo, że W to zamknięty krąg ludzi, którzy po pracy odprężają się wzajemnie sobie słodząc na orgu ;D
Żartowałem oczywiście. Pani potrafi naprawdę ładnie pisać - czytelnie nawet dla mnie ;))

Tomek nie bądź taki oficjalny, mów mi po imieniu, odpręż się ;)

Lubię być oficjalny nawet kiedy jestem w kapciach. Ale jeśli Ty proszisz, to postaram się mówić po imieniu, Agato ;)) A z odprężeniem to mam problem ostatnio (w sumie od dawna), ble. Myślę że na forum też to się przejawia w jakiejś tam formie.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Tomek nie bądź taki oficjalny, mów mi po imieniu, odpręż się ;)

Lubię być oficjalny nawet kiedy jestem w kapciach. Ale jeśli Ty proszisz, to postaram się mówić po imieniu, Agato ;)) A z odprężeniem to mam problem ostatnio (w sumie od dawna), ble. Myślę że na forum też to się przejawia w jakiejś tam formie.

Czasem pomaga gorąca kąpiel, dobra muzyka i słaby drink (jeśli możesz), ewent. herbata z miodem, rumem i cytryną - pychotka. Trzymam za Ciebie kciuki. Damy radę ;)
Opublikowano

Druga mi się podoba, bo coś tworzy i przemawia do mnie. Pierwsza znacznie mniej, ale nie psuje całości. Specyficzny rodzaj poezji, ale przecież ma ona wiele obliczy - należy do każdego podchodzić inaczej ;)
++/-

Pancuś

  • 3 lata później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @huzarc Kosmiczny wiersz! Połączenie języka astronomicznego z głęboką intymnością. Wszechświat jest gęsty, zwłaszcza między dwojgiem ludzi.
    • @Leszczym Piękne historie o humanitaryzmie. W pierwszej - dwadzieścia lat terapii zajęciowej dla pacjenta. Niech się postara, niech udowodni, niech się wykaże. A my tu mamy test w szufladzie, ale ciii, nie zepsujmy zabawy. Bo po co od razu mówić prawdę, skoro można popatrzeć, jak ktoś przez dwie dekady tańczy do naszej muzyki? To buduje charakter. To uczy pokory. To... no właśnie, czego to właściwie uczy? Że system cię kocha? Że jesteś partnerem w dialogu? Nie, nie - że jesteś szczurem w labiryncie, a oni mają mapę. Zawsze mieli. Ale gdzie w tym zabawa, gdyby ci powiedzieli?   W drugiej - ćwierć wieku alimentów jako wyraz prawdziwej miłości rodzicielskiej. Dwadzieścia pięć lat systematycznych przelewów, dwadzieścia pięć lat bycia ojcem na raty. A potem test DNA jak prezent na zakończenie sezonu: "Dzięki za grę, było super, ale wiesz... w sumie nie musieliśmy się znać". See you nara. Z uśmiechem.   Bo o co chodzi w życiu, jeśli nie o piękne iluzje? O udawanie, że zasady są jasne, że prawda ma znaczenie, że wysiłek zostanie doceniony. A potem ktoś wyciąga kartkę z szuflady i mówi: "A nie, jednak nie. Ale fajnie było, co?" Bardzo ludzkie. Bardzo humanitarne. Bardzo... pouczające. (przepraszam za mój sarkazm, ale znam podobną historię)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        @Marek.zak1 W Polsce można rozsypywać prochy - na morzu. Na pewno kwestia ceny jeśli chodzi o powstawanie bloków na urny. Wszystko drożeje, nawet śmierć ;) Często obecnie korzysta się z tego, że urny są małe i wkłada się je też do grobu kogoś z rodziny (niekoniecznie dużego grobowca, tylko grobu o normalnych gabarytach). Nawet nie trzeba zdejmować płyty, grabarze wykopują niewielki otwór gdzieś z boku i wkładają urnę. Tanio i rodzinnie, jeśli można to tak określić.  
    • @Migrena już nie wzdycham do nikogo:) wzdycham tylko do siebie, bo ja jestem dobra, lepsza od was:)
    • @Migrena Ten wiersz to silny, niemal prozatorski zapis doświadczenia granicznego – śmierci bliskiej osoby w szpitalnej sali. Jego siła tkwi w bezpośrednim, nieupiększonym języku, w tym jak obrazy przenoszą na czytelnika zapach, temperaturę, teksturę tego miejsca.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...