Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zakochana zaba


Rekomendowane odpowiedzi

Siedzi zabka na kamyku
na kamyku przy strumyku.
Co czas jakis w wode wskoczy
by zaczerpnac ciut wilgoci.
Wszyscy o tym dobrze wiedza,
ze bociany zaby jedza
lecz ta zabka wbrew naturze,
choc to wielce nieslychane
zakochala sie w bocianie.
Mysli o nim w dzien i w nocy
~Moj kochany ,moj najdrozszy.
I choc bardzo go kochala
wzajemnosci nie doznala.
Od tygodnia nic nie jadla
a jej waga wielce spadla.
Nie rechocze i nie skacze
nic nie robi tylko placze.
Przyszly do niej inne zaby
by pomowic o tej sprawie.
Przyszedl nawet rak ciekawy
by posluchac smutnej zaby.
Godzin wiele z nia spedzili
tlumaczyli i radzili,
lecz rad zadnych zabka mala
nie sluchala,bo nie chciala.
I by wszystkim udowodnic
ze i bociam ja pokocha
zapomniala o przestrogach..
mowiac
~ W sercu milosc mam,nie trwoge
Rak i zaby przerazone
poszly kazde w swoja strone
zostawiajac zabke sama
z ta miloscia jej bociania.
No a ona rozmarzona
na brzeg drugi poplynela,
lecz nim z wody sie wynurzy
mysli sobie
Jaki duzy...jest ten bociek.
Jak uslyszy me wyznania
skoro jestem taka mala?
Ledwie siegam mu do kostek,
to nie bedzie takie proste.
Podplynala blizej brzegu
i na kamyk,hop wskoczyla
rozgladajac sie wokolo
swego bocka zobaczyla.
Ani chwili nie czekajc
podskakujac i tancujac
do bociana sie zblizyla
rechotajac oswiadczyla.
~Chcialam panu cos powiedziec...
Niemozliwe,nie zdazyla.
Jak to ,ale co sie stalo?
Bociek polknal zabke mala.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...