Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

chyba mogę powiedzieć
że kończę się
teraz mogę
teraz już tak
bo bezpowrotnie zgasły
światła
przynajmniej nic mnie
nie oślepia
teraz mogę, teraz już tak, bo
mój oddech
nieraz budził wątpliwość

znikam, bo wydało się –
brat duszy żył tylko
w mojej głowie
patrzył moimi oczami
odczuwał moimi zmysłami
jego krew płynęła moimi żyłami
i jeden mieliśmy cel
ale tylko w mojej duszy

rozwiewam się, bo
ułożyłam swoje pragnienia
i ambicje
na półkach, które nie istnieją
w świecie rzeczywistym

rozmzuję się, bo
nie otrzymałam tego, co dawałam
bo dla nikogo nie byłam marzeniem
wypowiedzianym tuż przed snem

kończę się
bo nie potrafię z tego kpić

Opublikowano

A to już bardzo osobiste. Momentami na granicy poezji i subtelnej skargi. "kończę się /bo nie potrafię z tego kpić" - kpić może nie, ale za to - napisać wiersz, więc raczej nie jest koniec definitywny. Wiedziony leciutkim niepokojem, mam nadzieję ujrzeć niebawem Autorkę na forum...?

  • 1 rok później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...