Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

ubrana
we wszystkie pierścienie
na koronach drzew
zarzucone przez boga

trzy dźwięki
skromne
kocham
na migi
oczami

sprawia iż sny
najcichszym wstydem
sznurują buty
na pergaminie
klatki piersiowej
okrążając świat

dzisiaj nikt nie śpiewa
mistyczne przepowiednie
wypadają ze mnie




[sub]Tekst był edytowany przez tera dnia 13-07-2004 22:50.[/sub]

Opublikowano

Taki bardzo metafizyczny ten Twój utwór... "Ubrana we wszystkie pierścienie na koronach drzew"... Bardzo podoba mi się to "stwierdzenie"... Już nie raz mówiłam, że bardzo lubię Twoje pisanie... I Twoją tajemniczość... Utwór jak zwykle, w moim mniemaniu, niezwykle udany. Pozdrawiam, Pat.

Opublikowano

"trzy dźwięki
skromne
kocham
na migi
oczami" - ten fragment najbardziej się podoba mi :)

słowa porzuconą przez Boga nadzieją
kruszyły się we mnie dorastając.

oczami miga, że muruga
i kocha.

zaspane sny nie wstają z foteli
wyciągają zasznurowane stopy
przed siebie, ziewaniem
pożerają świat.

mistycy wpadli we mnie,
jak w ciemną kałużę milczenia.
dzisiaj nikt nie śpiewa.

pozdrawiam.
O.K.

[sub]Tekst był edytowany przez Ona Kot dnia 14-07-2004 12:44.[/sub]

Opublikowano

Kocico... ja w wierszu napisałam iż przepowiednie wypadaja ze mnie... więc skad ulicha u Ciebie w interpetacji znalazł się odwrotnymotyw... mistycy weszli we mnie??? bardzo bardzo bardzo prosze o translate...

Ciekawska Tera :))

Opublikowano

Spora dawka metafizyki - ten utwór jest trochę odmienny od Twoich poprzednich, może mniej dosadny i agresywny, może robisz się lekko sentymentalna, a może to ja się taka robię i tak wszystko odbieram? Tak czy inaczej podoba mi się!
[sub]Tekst był edytowany przez malena lebrun dnia 20-07-2004 22:56.[/sub]

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • dziękuję :)
    • oo coś dla mnie

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Zaskakujące zakończenie.
    • Co tak stuka w szybę, co to za gruchanie? O, ptaszysko parapet zaraz wysmaruje. Pokaż, co masz w dziobie, listonoszu zbłąkany. To koperta A4, pewnie z banku dobre wieści.   Po paluszki i browara sięgam w zakamarki. Do lektury – wlepiam oczy zachęcony. „Mój najdroższy, pozdrowienia ślę z Sopotu Siadłam dziś nad kartką, by napisać   Bo poczułam potrzebę zdradzić Ci Co często umyka w zamieszaniu, Między prostymi rozmowami. Chcę, żebyś wiedział to czarno na białym.   Po prostu dziękuję za każdy poranek, Kiedy budziłam się sama, zapłakana, Za każdy wieczór, gdy zasypiałam Na Twojej poduszce, czując się   Najbardziej opuszczoną na świecie. Twoja nieobecność to mój stały punkt – mój dom. Pamiętam nie tylko te wielkie, wspólne chwile: Ślub, nasze podróże, pierwsze kroki dziecka.   Pamiętam bardziej te malutkie, codzienne rzeczy: To jak parzysz kawę w brudnej filiżance, Tę niecierpliwość, gdy jestem nieznośna, Tę siłę, gdy moja własna słabnie.   Przypominam sobie nasze wzloty i upadki. Z Tobą czułam, że nie mogę być w pełni sobą: Silna i słaba, poważna i całkiem szalona. Dałeś mi przestrzeń – zbyt małą na życie.   Byłeś moim najlepszym przyjacielem, Największą miłością i szczęściem. Po prostu chciałam, żebyś wiedział i pamiętał. To zawsze Ty byłeś moim wyborem.   Twoja żona. PS w drugiej, zalakowanej kopercie Tam skrywa się pozew, mój kochaniutki.”  
    • @Berenika97 wojna a właściwie jej skutki cierpienia niewinnych ludzi w imię ....... walki o pokój - sarkazm ale to dziś słychać wydawało się że wraz z komuną skończyła się walka o pokój, a jednak pozdrawiam
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...