Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wstręt powstał
z rzeczy mniej prostych.
Ciekawość jest bardziej prosta.
Nie pozwól
nie wiedzieć,
przed czym się wzdragasz.

Chodź, nie zamykaj się.
Zastukamy w podłogę;
zaskrobiemy w ziemię;
nawiążemy wszechkontakt
i będziemy się lepić,
rozpuszczać.

Umkną drżące natręctwa,
detergent naszych fobii
rozmyje się
jak śluby z powietrzem.
Pierwszy chrząszcz, który
otworzy cię po serce.
Pierwsza pleśń, która
ukoi nam pojęcia.

Spojrzenie dnia jaśnieje.

Opublikowano

wykreśliłabym "Ciekawość jest bardziej prosta"
niepotrzebna linijka moim zdaniem, a tworzy powtórzenie..

tak BTW właśnie jadłam :))

"wzdragasz" nie pasuje.. czegoś innego tutaj potrzeba

hmm.. reszta na +
"śluby z powietrzem" po prostu super :))

ogólnie jest dobrze :)

pozdrawiam
Emilka

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Ciekawość jako środek, sposób na wstręt. Powtórzenia - hmm... nie lubią tu ich. Za to co do "wzdragasz" - można zmienić, bo miało być: "czego się brzydzisz", ale nie jestem tego "brzydzisz" taki pewien... Dziękuję!
Opublikowano

Taka cicha namowa na odwagę.
Rozumiem to. Intencje chwalebne, ale nie zawsze szept zaklina tak mocno, że można dotrwać do "ślubów z powietrzem".

Podoba mi się nie tylko dlatego, że czule, ale także dlatego, że otwarcie.

A.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Amber u mnie były racuchy drożdżowe i ciasto drożdżowe z rodzynkami, które najbardziej lubię z ciemną skórką:)
    • @tie-break będzie takie zaplątanie w drzewach :)
    • @Annna2 Absolutnie się z Tobą zgadzam. Powiedzenia o kowalu swojego życia wręcz nie lubię. Ale wiem też, bo sprawdziłem, że trzeba się bronić. Nie dawać. Nie poddawać. Bo to taka postawa i tak też reala nie rozwiązuje i bardzo gmatwa. Bo bardzo różni bardzo chcą na ciebie "wejść" niestety :// A tu trzeba próbować przynajmniej iść i najlepiej w tę stronę, którą sam sobie się wybiera, lubi, preferuje. Sprawdziłem to na bazie zresztą większej znacznie liczbie porażek niż zwycięstw niestety ://
    • Idź młody, idź i żyj. I pamiętaj: z rana się myj, Jak leją, to pij, Jak bijesz, to w ryj, Jak ryczysz, się kryj.   W pracy rzetelny, Bądź zawsze uprzejmy, nigdy bezczelny, Nie bądź jak inne ofermy.   I rób co ci każą, Lecz nigdy nie klękaj. Jak chcą cię ukarać, Się nie bój, nie pękaj.   Musisz walczyć o swoje, rozumiesz? Być jakby kowbojem! Ale - i to się rozumie - nie takim w kostiumie. Jak widzisz co chcesz, mówisz "to moje!", I bierzesz podbojem, jak trzeba - rozbojem.   Słuchaj uważnie, Nie bredź, mówże wyraźnie. I miej własne zdanie - na każdy temat, Odpowiedź na każde pytanie.   Idź młody, idź i żyj. Bo w prostym żyjesz świecie, Na horyzoncie już widzę kolejne dziesięciolecie.
    • @Leszczym  to "ocykać" jest fajnym słowem. Jesteśmy kowalami swego życia- nie do końca się z tym zgadzam- wręcz wcale Nie da się wszystkiego przewidzieć, "ocykać. Nie do końca jesteśmy autorami scenariusza na własne życie  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...