Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Kawał poety


Rekomendowane odpowiedzi

Od pewnego czasu widać, jak towarzystwo markotnieje. W związku z tym proponuję temat z zupełnie innej bajki. Trochę uśmiechu i poprawa humoru w wykonaniu poetów i pismaków :)

Zastrzegam, że dowcip ma dotyczyć poety i obracać się wokół literatury ;) Nie traktujmy tego jednak zbyt rygorystycznie.
Pozdrawiam i podaję na początek co nieco :)))


Przychodzi Stachura do knajpy. Prosi piwko, potem kolejne i dalej wódeczka i kolejna.
Po pewnym czasie, kiedy ma już mooocno w czubie, lekko ulumpiony, w stylu na luja, zauważa piękną kobietę siedzącą samotnie przy stoliku w rogu.
"Piękna ta kobieta" - Pomyślał. "Może zostanie moją muzą? Może poemat jakiś napiszę, wiersz?"
Kobieta rzeczywiście była piękna, jej blask przyćmiewał pozostałe tak, że można było powiedzieć, że mamy do czynienia z prawdziwą damą.
Wreszcie Stachura podniósł zad i z trudem łapiąc pion podszedł do niej i wycedził:
- Podobasz mi się. Tylko tego nie spierdol.



:)


Przychodzi poeta do lekarza.
A lekarz do niego:
- Słucham pana.

Monolog




Czekam na wasze objawy dobrego humoru.

buźka :))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro musi, to... Uwaga, kawał o bułce!

W tramwaju jadą bułka i pączek. Bułka mówi:
- Pączek, pączek, chuj bez rączek!
Pączek się zdenerwował, ale bułka dalej swoje:
- Pączek, pączek, chuj bez rączek!
Pączek zaczął intensywnie myśleć, jakby tu bułce dogryźć, ale nic mu do łba nie przychodziło. W końcu tramwaj stanął, bułka kieruje się do wyjścia, więc pączek krzyczy:
- Czekaj, bułka, czekaj! Yyy... Mam! Bułka, bułka... Chuj ci w dupę!!!


Dziękuję, bana proszę i frytki do tego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

We wsi wielkie poruszenie. Nowy ksiądz przyszedła na parafie. Uczony - ksiądz doktor.
Ponoć mądry i pisze wiersze.
A w tym czasie starej Maliniakowej krowa padła i ledwo zipie. Pomyślała kobita, że skoro nowy ksiądz doktor, to pewnie pomoże i idzie do niego kobiecina z płaczem.
M: A szczęść Boże księdzu.
K: Szczęść Boże Pani.
M: Krowa mi padła i ledwo zipie a ksiądz doktor to niech pomoże.
K: Ale ja nie doktor weterynarii, ale teologii.
M: A ja tam wiem, proszę księdza, może i ona chora na tę całą teologię?



;)

mrs

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


prawda, że przy takim zakończeniu byłby (także) w przypadku Stachury, można rzec,
że autobiograficzny? pozdrawiam i pozostając w temacie, nostalgiczna fraszka ;)


Żółw na plaży jaja swe składa
a potem wraca do wody.
Poeta swoje złożywszy na krześle
wraca do tego, że kiedyś był młody.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Somalija   Piłka nożna to gra drużynowa: trener tworzy strategię, zawodnicy: realizują - taktykę, otóż to: każdy zawodnik ma swoją rolę - pozycję, słowem: to jak gra w szachy, poza tym: jest to sport aktywny i prowadzi do integracji różnych ludzi - środowisk, większość klubów piłkarskich było zakładanych przez żołnierzy, na przykład: Legia Warszawa powstała dzięki marszałkowi Józefowi Piłsudskiemu, stąd nazwa: Centralny Wojskowy Klub Sportowy (CWKS), wiem, niektórzy uważają, iż to komunistyczny klub - to nieprawda, dopiero po zmianie ustroju wszystko zeszło na psy: pełna komercjalizacja (z góry na dół), tak: jestem kibicem Legii Warszawa, nie tak jak dawniej - w latach dziewięćdziesiątych chodziłem na "Żyletę" - lałem po mordzie milicję/policję i nie z powodów chuligańskich, tylko: politycznych, jeśli chodzi o gawiedź: a co jest w kinach, teatrach, muzeach, koncertach i różnych otwartych przedstawieniach jak Noc Kupały na Skarpie Wiślanej u podnóża Nowego Miasta w Warszawie?    Wiem, widziałem nagranie: to był nóż przywiązany do kija, osobiście: na jego miejscu oddałbym strzały z ostrej amunicji - taka jest logika żołnierska, niestety: aktualnie żołnierzom nic nie wolno bez rozkazów z wysokiej, wysokiej i wysokiej góry, żołnierze nie powinni pilnować granicy na Białorusi - obowiązkiem żołnierzy jest obrona kraju, to: policja jako organizacja prewencyjna i interwencyjna powinna pilnować granicy z wyżej wymienionym krajem, którym rządzi żyd Aleksander Łukaszenka, nomen omen: prezydent Ukrainy też jest żydem, natomiast: Rosji - chazarem i już pani wie z jaką cywilizacją mamy do czynienia? Z tego co wiem: na granicy z Białorusią zostanie utworzona strefa buforowa (osiem kilometrów), a jeśli tak duża, to: oznacza tylko jedno - zostaną tam wprowadzone prewencyjne siły policyjne.   Dodam jeszcze depeszę o częściowej mobilizacji, otóż to: to nic innego jak prowokacja, decyzję o mobilizacji podejmuje prezydent, a nie premier, robiąc analizę tej depeszy - jest to robota rosyjskiego GRU, forma została napisana w drugiej osobie i w dość poprawnej polszczyźnie, natomiast: Amerykanie kaleczą język polski i nie używają form osobowych - tak więc: CIA odpada - metodą dedukcji można znaleźć źródło, jeśli już mamy źródło: teraz trzeba znaleźć prowokatora w postaci fizycznej - to już jest obowiązek Agencji Wywiadu i Służby Wywiadu Wojskowego - wywiady ze swojej natury działają na obcych terenach.   Łukasz Jasiński 
    • odpuszczę i odpuszczam

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Natuskaa - @befana_di_campi - pięknie wam dziękuje - 
    • Pewnie jesteś w Nicei, Saint-Tropez, ale dobrze być na Riwierze francuskiej :) czyli na Lazurowym Wybrzeżu, gdzie tam jest ładnie?
    • Choć to tylko blat kuchennego stołu rankiem nas dzieli zaczynam tęsknić bo mam wrażenie że to wielki ocean więc uśmiecham się do niej i proszę by podała swą dłoń
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...