Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

jak widzę owoce z "po(droży)...wrażenia na gorąco...przypomina krótkie zapiski czy migawki myśli: jakieś towarzycho, wieczór pożegnalny, mecz futbolowy (na ekranie), balanga karnawałowa "do karmazynu" (fajnie!) i łzy...
i dalej pokuszę się o dodanie jeszcze takiej myśli z boku (obserwatora): Peel patrzy na to wszystko, na zajętych sobą uczestników i tęskni, tylko nie wiem, czy za domem, czy za przedłużeniem sceny...

no, pewnie kulą w plot, ale oczy się zamykają, więc wybacz jak coś "bez ręki i nogi"...
miło Cię znowu widzieć :))
dobranoc i zmykam

Opublikowano

I ja dziś Twoją ostatnią strofę czuję i płaczę - zamiast na prywatce grzeję zwoje w pościeli i w necie - grypa - a wiersz całkiem do poczytania przed snem toto.

Obieżyświat z Ciebie - tak trzymaj powsinogo ;)
Pozdrówki :)
kasia.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dawno mnie nie było emocji się trochę uzbierało. Rzeczywiście pożegnalny bo nie lubię pożegnań, ale cóż trzeba wrócić do normalności. Raczej tęsknota za sceną i ludźmi na niej poznanych
. Dziękuje bardzo i pozdrawiam jak zawsze serdecznie:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...