Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Przez szary żywot zmierzasz
wiele kłód pod nogami,
dużo skrzyżowanych ścieżyn,
które zawsze się kończą.

Czasami nie masz wyboru,
gdzie poprowadzą kroki,
chciałbyś z drogi zawrócić,
lecz z tyłu została granica.

W myślach chwytasz przeszłość,
łapiesz opuszkami palców,
wszystko pragniesz zmienić
jednak wrosłeś w betonowy los.

Życie jest zawiłe do odczytania.

Opublikowano

Mayu-- dzięki ze wpadłaś i przeczytałaś dawno Cię nie było- chyba , że fruwasz po innych działach:):):) Juz mnie zaskoczyłaś wierszem swoim i jak zawsze jest super oczywiscie twój wiersz. Nie wiem czemu ścieżyny mają się nie kończyć , a betonowy los jest zły. Tu mnie zaskakujesz:):):, ale cóż cenię Twoje zdanie jednak akurat tych słów nie zmienię, gdyż wszystko się kończy oprócz nieskończoności, to odnośnie ścieżyn, a betonowy los w tej przenośni oznacza symbolizm i bez tego słowa wierszydło nie miałoby żadnego sensu jednak mozna uzyć innego przymiotnika lecz nie chcę , gdyż beton ma wszelakie znaczenie.


serdecznie pozdrawiam

bestia---- ale możesz dać propozycję zamiast betonu, czekam

Opublikowano

Wiesławie, dziekuję za przeczytanie i odwiedziny po wszystkich komentarzach zmienię niektóre słowa teraz myśle te spalone granice mi sie podobają ale to trzeba rozważnie zmienić. Moze jak zniknie na 2 stronę

pozdrawiam serdecznie

bestia

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • ładnie - piosenkowo   "Łatwo pisać o miłości" lecz dać miłość bardzo trudno się poświęcić być pomocnym dbać by życie było cudne   znieść ze skruchą wszelkie trudy być najlepszym przyjacielem wciąż coś tworzyć sobą slużyć niech dzień szary jest niedzielą :)
    • Stuknęliśmy się dzisiaj z przyjacielem ośmioma zero procent. Uczyniliśmy tak z toastem na zdrowie. A potem zaczęliśmy nieco rozrabiać. Gdyby napitek nie był zero procent, a dużo mocniejszy, to może by nas nieco zmogło, a zatem nie powstałby ten swego rodzaju bałagan, również, a może przede wszystkim, intelektualny. Taka to teoria na poczekaniu. Teoria dobra – jak każda inna – w świecie, który już na wszystko ma teorię, na niejedno po kilka ich nawet, jedna mądrzejsza od drugiej, druga głupsza od drugiej, aż kłócą się ze sobą i wzajemnie wykluczają. A co z praktyką? Cóż, praktyka zwyczajowo nieco niedomaga, no ale w końcu jest przecież tylko nieco niedocenianą lub ciut przecenianą praktyką.   Pod Olsztynem, 24.07.2025r.
    • @Waldemar_Talar_Talar mam nadzieję, Waldemar, że tak to brzmi.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Dziękuję i pozdrawiam.
    • @Roma Podpowiem Ci:   Konduktorze łaskawy Byle mnie do Warszawy.
    • lekko jak piórko na wietrze  spotkać szczęście można  w przypadku w kobiecie  budować szklane domy  z betonu pewności szkicować  ferii  barw życie pozoru  a gdy po latach  grunt stracony  pieniądze uczucie dewaluują  a w Twoim spojrzeniu pustka  politowanie  zimne dłonie od deszczu pożądania  na kanapie noc zasypia za dnia nawet kot umarł  beznamiętnie w tym domu  fasada jest  za nią zimna Ty
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...