Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie było miłości
w skorupce orzecha
bez serca
zrzuciła na ziemię leszczyna
podniosła
szczęśliwa dziewczyna
ściska go w dłoni
chłopcu podaje
z nadzieją, że jej dotrzyma
chłopiec też ściska
namiętnie
szepce do ucha
w palcach rozplata włosy
guziki bluzki

kiedy wracali potem o zmierzchu
już był podobny do skorupki

Opublikowano

Bardzo ciekawy scenariusz, tylko coś tu się nie klei, ale nic straconego. Warto nad tym wierszem popracować, zajrzeć za kilka dni i znowu za kilka. Coś się na pewno fajnego ułoży.
A puenta rzeczywiście świetna.
Pozdrawiam.

Opublikowano

a może tak?

brakowało miłości w skorupce orzecha
na ziemię zrzuciła leszczyna bez serca
podniosła szczęśliwa dziewczyna
nadzieję ściska w dłoni

oddaje chłopcu ściskania
szepty namiętne
w palcach rozplata włosy
guziki bluzki

potem
kiedy wracali o zmierzchu
był podobny do skorupki

tak mi się przeczytało... fajny wiersz i pointa super...
cieplutkie pozdrówki :))

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Nie wiem o co ci chodzi, może powiesz coś bliżej, bo pisząc ten wiersz miałam na myśli:
pustego orzech (czasem się taki trafia), którego zrzuca drzewo, a dziewczyna się ucieszyła na jego widok bo myslała, że znalazła pełne ziarno, tak jak "serce" orzecha czytaj miłość miała nadzieję, że chłopiec też dotrzyma miłości, ale nie wiedziała, że jest w środku pusty

namieszałam?

Pozdrawiam ciepło

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zatracenie    Spełnienie    Uwielbienie    Czyste sumienie    A na nowy rok?   Tylko jedno marzenie    O miłości, która góry przenosi   I daje wiatr w żagle...    
    • Prowadzisz mnie gładko przez rozświetlone miasto. Ty i ja na tylnym siedzeniu w szampańskiej czerwieni zlizuję brokat z twoich ust. Dzisiaj tankujemy do pełna.!  Wyczuwam podniecającą nieśmiałość, oddaję kluczyki  dwa tysiące porywających koni pod maską.   Na drodze dwadzieścia sześć, prosto przed siebie.!      ;)    Szczęśliwego Nowego Roku.!                 
    • Jeden po drugim rwę płatki stokrotki. Zdaje mi się, że sama nic nie powiesz. Trzeci po czwartym rwę stokrotki płatki. Zza horyzontu wyjawia się człowiek, Wygląda tak obco jak ja - ujadam. On zaś przemawia moim, ludzkim głosem. Rysuje się w jego słowach obawa. Zakładam opaskę na śpiące oczy.   Stokrotki płatki spadają na ziemię Coraz to wolniej, im bliżej do końca. Ta rozjeżdża się w nogach - kuleje, Rozchwiana iskrami mdlejącego słońca. I o wszystkim chce mi się zapominać. Nie jestem pewny czy cię oskarżyłem, (siódmy po ósmym płat stokrotki zrywam), Czy chwilę temu nazwałem cię kurwą.   Stanąłem z kwiatem obdartym ze skóry Przed miejscem, które leżało odłogiem. Nic nie znaczy jego sąd ostateczny. Liczyć skończyłem w procesu połowie. Zjednoczył się z nim w swoim obszarpaństwie. Zaczął wtem tłuc w mojej klatce piersiowej. Zapytałem go - jak zabić Goliata? Odrzekł, że nic się nigdy nie wyjaśni.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Twarze dwunastu wyrazów nie uśmiechają się z prawdą
    • A gdyby?   Gdyby nie bylo mnie na tym świecie? Gdybym nie powstala w tej jednej kobiecie?   Gdybym sie nigdy nie urodzila, Byloby lepiej?   Zdecydowalaby o tym moja rodzina.   A gdybym tych rzeczy nie zrobila? Gdybym temu zaradzila   Gdybym zrezygnowala ze zla tego Gdybym wiedziala co robi mi to strasznego…   Lecz nie wiem, A gdybym wiedziala?
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...