Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

399 p.n.e


Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Taka, która Twoim zdaniem najprostszą drogą prowadzi do celu :)
Czyli tego, co chcesz przekazać innym.
Powiedzmy Konstandinos Kawafis, uznawany przez wielu krytyków za najlepszego
europejskiego poetę XX wieku i jego słynny wiersz, który równie dobrze
mógłby być prozą, rodzajem dialogu pomiędzy panami X i Y:


Czekając na barbarzyńców


Na cóż czekamy, zebrani na rynku?

Dziś mają tu przyjść barbarzyńcy.

Dlaczego taka bezczynność w senacie?
Senatorowie siedzą - czemuż praw nie uchwalą?

Dlatego że dziś mają przyjść barbarzyńcy.
Na cóż by się zdały prawa senatorów?
Barbarzyńcy, gdy przyjdą, ustanowią prawa.

Dlaczego nasz cesarz zbudził się tak wcześnie
i zasiadł - u największej z bram naszego miasta -
na tronie, w majestacie, z koroną na głowie?

Dlatego że dziś mają przyjść barbarzyńcy.
Cesarz czeka u bramy, aby tam powitać
ich naczelnika. Nawet przygotował
obszerne pismo, które chce mu wręczyć -
a wypisał w nim wiele godności i tytułów.

Czemu dwaj konsulowie nasi i pretorzy
przyszli dzisiaj w szkarłatnych, haftowanych togach?
Po co te bransolety, z tyloma ametystami,
i te pierścienie z blaskiem przepysznych szmaragdów?
Czemu trzymają w rękach drogocenne laski,
tak pięknie srebrem inkrustowane i złotem?

Dlatego że dziś barbarzyńcy przyjść mają,
a takie rzeczy olśniewają barbarzyńców.

Czemu retorzy świetni nie przychodzą, jak zwykle,
by wygłaszać oracje, które ułożyli?

Dlatego że dziś mają przyjść barbarzyńcy,
a ich nudzą deklamacje i przemowy.

Dlaczego wszystkich nagle ogarnął niepokój?
Skąd zamieszanie? (Twarze jakże spoważniały.)
Dlaczego tak szybko pustoszeją ulice
i place? Wszyscy do domu wracają zamyśleni.

Dlatego że noc zapadła, a barbarzyńcy nie przyszli.
Jacyś nasi, co właśnie od granicy przybyli,
mówią, że już nie ma żadnych barbarzyńców.

Bez barbarzyńców - cóż poczniemy teraz?
Ci ludzie byli jakimś rozwiązaniem.


(tł. Zygmunt Kubiak)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 44
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Czy właśnie to nią nie jest? Ludzie czytają i nie wiedzą, że to zabawa, rodzaj gry.
Biorą Twoje słowa na serio i ironicznie się uśmiechają :)

Pozdrawiam.
Gry???...
Nie, Marek. Kiedy mówię, że uwielbiam Twoje wiersze i że należysz do moich ulubionych poetów - to mówię na serio i nie ma w tym ironii. A jeśli ktoś tam, czytając to, ironicznie się uśmiecha, to ma prawo i niech mu ten uśmiech wyjdzie na zdrowie - naprawdę nic mnie to nie obchodzi.
Żartobliwie tylko przekomarzam się z ludźmi, których lubię, np.: prowokuję dyskusje z nimi - bo z niektórymi ludźmi dyskusje są ciekawe i wciągające.
Czasem robię im drobne docinki i kpinki na zasadzie dobrego, starego rodzeństwa - ale wierz mi, że to nie jest złośliwe szyderstwo i wykpiwanie ludzi; przeciwnie - to takie przewrotne okazywanie sympatii! Tak samo przekomarzam się z córką, z przyjaciółką, z bratową - wszystkie je bardzo lubię. Zresztą podobnie zachowywali się wobec siebie chociażby Skamandryci, którzy byli bardzo zgraną grupą i cenili się nawzajem.
Ulubionych ludzi nazywam też "wariatami" lub mówię z zachwytem: "On(a) jest nienormalny(a)!" - w sensie, że są niekonwencjonalni, nieprzewidywalni, potrafią zaskakiwać i tworzyć coś nowego, coś, czego jeszcze nie było. Określenie "wariat" w moich ustach należy rozumieć jako jeden z najwyższych komplementów; wszyscy najwspanialsi artyści to "wariaci", w ogóle wszyscy ci, którzy mają wybujałą fantazję, polot, poczucie humoru, którzy potrafią wykraczać poza ramy i standardy, narzucane przez zastany świat.
Ale nie pogrywam sobie z ludźmi, nie wyszydzam ich, nie oszukuję. Kiedy mówię, że kogoś lubię i cenię, że czuję się z kimś zaprzyjaźniona, że kogoś podziwiam - to tak jest. Z mojej strony na pewno.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Czy właśnie to nią nie jest? Ludzie czytają i nie wiedzą, że to zabawa, rodzaj gry.
Biorą Twoje słowa na serio i ironicznie się uśmiechają :)

Pozdrawiam.
Gry???...
Nie, Marek. Kiedy mówię, że uwielbiam Twoje wiersze i że należysz do moich ulubionych poetów - to mówię na serio i nie ma w tym ironii. A jeśli ktoś tam, czytając to, ironicznie się uśmiecha, to ma prawo i niech mu ten uśmiech wyjdzie na zdrowie - naprawdę nic mnie to nie obchodzi.
Żartobliwie tylko przekomarzam się z ludźmi, których lubię, np.: prowokuję dyskusje z nimi - bo z niektórymi ludźmi dyskusje są ciekawe i wciągające.
Czasem robię im drobne docinki i kpinki na zasadzie dobrego, starego rodzeństwa - ale wierz mi, że to nie jest złośliwe szyderstwo i wykpiwanie ludzi; przeciwnie - to takie przewrotne okazywanie sympatii! Tak samo przekomarzam się z córką, z przyjaciółką, z bratową - wszystkie je bardzo lubię. Zresztą podobnie zachowywali się wobec siebie chociażby Skamandryci, którzy byli bardzo zgraną grupą i cenili się nawzajem.
Ulubionych ludzi nazywam też "wariatami" lub mówię z zachwytem: "On(a) jest nienormalny(a)!" - w sensie, że są niekonwencjonalni, nieprzewidywalni, potrafią zaskakiwać i tworzyć coś nowego, coś, czego jeszcze nie było. Określenie "wariat" w moich ustach należy rozumieć jako jeden z najwyższych komplementów; wszyscy najwspanialsi artyści to "wariaci", w ogóle wszyscy ci, którzy mają wybujałą fantazję, polot, poczucie humoru, którzy potrafią wykraczać poza ramy i standardy, narzucane przez zastany świat.
Ale nie pogrywam sobie z ludźmi, nie wyszydzam ich, nie oszukuję. Kiedy mówię, że kogoś lubię i cenię, że czuję się z kimś zaprzyjaźniona, że kogoś podziwiam - to tak jest. Z mojej strony na pewno.
Źle mnie zrozumiałaś - nie obrażam się na Ciebie, do tego akurat mi daleko :)
Tylko pomyślałem, że nie dla każdego może to być zrozumiałe. A, że piszą
tu w końcu Poeci pełną gębą, mogą poczuć się tym samym - co z tego, że
w niezamierzony sposób - pomniejszani.

Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...