Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

zagubiona pomiędzy murami miasta
szukasz wejścia – w sytuacji bez wyjścia

nie patrz w zamknięte szczeliny okien
patrz w otwarte oczy takich jak Ty

może w nich, także czai się niepokój
może i oni szukają otwartych drzwi

... i kieruj się szczekaniem psów
one zawsze chodzą parami

z przyjacielem.

Opublikowano

oj, zaraz tam sytuacja bez wyjścia
i skąd brac takich jak ja?
mamma mija dwa psy na raz?
do flirtowania powiadasz ta poezja...
przedwiosenne przygotowania

no, no ciekawe
wszystko zrozumiałam oprocz - z przyjaielem
pozdrwiam przedprzedwiośniennie

Opublikowano

Przyjaciół nigdy nie za wiele
Gdy Los, pod nogi róż nie ściele

A gdy Ci Wiosna serce przewierca
Przyjaciel swego użyczy serca

Będzie pocieszał nad dzbanem wina
Szuka przyjaciół, mądra dziewczyna

I powie Wiośnie z czołem otwartym:
"Teraz już możesz, wyłożyć karty!"

Opublikowano

Dziękuję a-Luno - niestety - "daremne żale, próżny trud ..." - M. chyba nie lubi psów (wraz z otoczeniem), oraz poetów jako takich-owakich.

Ale liczę wciąż jeszcze, na magiczny dotyk Majowej Pani - a jak nawet ona nic tu nie wskóra, cóż ... zostanie piękny Temat, na Wiosenny Poemat ... i kropka .

Pamietaj tylko M. ( ona chyba czyta nasze listy:))) - "Kto nie ma ciepłych wspomnień - ten marznie w zimie!" O!!!

Pozdrawiam Cię serdecznie - Marek

Opublikowano

Ciekawe co ten łobuz chce od niewinnej M?
pewnie zbałamucic ją słowami lirycznie, naciągnąć na wiosenny spacer a potem powiedzieć, ze to tylko taka metafora była...

a kobiety łase są na wiersze
daj nam znać co wskurałeś

Opublikowano

Ufff!

Ten "liryczny" musi dopiero wydostać sie z "Łobuziaka] - bo pomeczowe emocje jeszcze żywe!!!

Na razie wkładam pił ... przepraszam - pióro do kałamarza - i biore do reki książkę.

Czas relaksu ... relaksu to czas ...

A w piątek - następny mecz ... i ... milcz muzo ...!

Pozdrowionka dla Pań Piszących ... szkoda, że nie dzielicie z nami takich emocji :((

M.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka Niezmiernie mi miło:))
    • @Gosława 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby nigdy nie istnieli, Zakłamane europejskie elity, Uznały Ich tragedię za aspekt nieistotny…   Wielki butny europarlament, Zjednoczonej Europy głoszący idee, Gardząc głośnym przeszłości echem, Pamięci o pomordowanych europejczykach się wyrzekł…   Na z dalekiej przeszłości cichy głos Prawdy, Europosłowie pozostając głusi, Zaślepieni frakcyjnymi walkami, Rzucili się w wir pisania nowych dyrektyw.   I nie zrozumiał podły świat, Ogromu tragedii zapomnianego ludobójstwa, Woli ciągle tylko się śmiać, Gdy na europejskich salonach króluje zabawa…   Odmówiono Im minuty ciszy... By nie była lekcją pokory Dla światłych europejskich elit, Zaślepionych ułudą nowoczesności,   A przecież tak do bólu współcześni, Eurodeputowani z krajów zamożnych, Tak wiele mogliby się od Nich nauczyć, Szacunku do ojców swych ziemi.   Na styku kultur na kresach dalekich, Sami będąc ludźmi prostymi, Całe życie pracując na roli, Całym sercem ją pokochali,   Na każdy kęs białego chleba, Pracując wciąż w pocie czoła, Wszelakich wyrzeczeń poznali smak, Niepowodzeń i gorzkich rozczarowań…   Odmówiono Im minuty ciszy... Jak gdyby była ona klejnotem bezcennym, Ważyła więcej niż całego świata skarby, Znaczyła więcej od kamieni szlachetnych.   A przecież krótka chwila milczenia, Nie kosztuje ni złamanego eurocenta, Wobec zakłamania świata zwykle jest szczera, A rodzi się z potrzeby serca.   Przecież milczenie nie ma wagi, Skrzyń po brzegi złotem wypełnionych, Skąpanych w złocie królewskich pierścieni, Zdobiących smukłe szyje diamentowych kolii.   Przecież krótkie zamilknięcie, Tańsze jest niż znicza płomień, Kosztuje tylko jedno śliny przełknięcie, Gdy znicz całe dwa złote…   Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby jej byli niegodni, By pamięć o Nich odrzucić Obojętnością Ich cieniom nowe zadać rany…   Po ścieżkach Pamięci, Nie chcą wędrować dziś ludzie butni, Zapatrzeni w postęp technologiczny, Zaślepieni ułudą europejskości,   Po co dziś tracić czas na Pamięć, Rozdrapywać rany niezabliźnione, Lepiej śnić swój irracjonalny o Europie sen, Historię traktując jako przeżytek…   Lecz choć unijne elity, Odmówiły czci duszom pomordowanych, My setkami naszych patriotycznych wierszy, W skupieniu oddajemy Im hołd uniżony…      
    • muszę znaleźć przyjemność w oczach ciemniejszych niż porzeczkowa słodycz tak mówiłeś dotykając Lanę której piegi rozlewały się na brzegach powiek krew po utraconych dzieciach zaschła cichym dźwiękiem rwanej pajęczyny płosząc myśli zapraszasz do łóżka miły niebo źle znosi zdrady w płatkach liliowych bzów dusznych majowych porankach nie będzie zadośćuczynienia to już ostatni list ostatnie do widzenia
    • Jakoś tak posmutniałam  Dla mnie to nawet siłaczka  Pozdrawiam serdrcznie 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...