Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

na zawsze


Rekomendowane odpowiedzi

utopiłam twój obraz w zadumie
smutek żale obciąża balastem
ramy świecą dystansem tak złudnie
kiedy błądzisz wśród krętych wyjaśnień

śnieżny włos zakręcony na palcu
blady uśmiech przymknięte powieki
płyną lekko w zapomnienia walcu
choć wodzirej czas zwalnia na przekór

pogrzebałam lecz miejsce pamiętam
chłonę każdą garść ziemi palcami
bo gdy wybrzmi milczeniem złość zmięta
cień wyciągnę na zawsze na amen

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest! no fajniaście Beato i to -na zawsze(!)
- wszyćko wiadomo, takich wierszy mało (...)
połykam, mm..jedno co to te " przymknięte powieki"
to jest b. często występujące, ale może wtedy człowiek
potrafi więcej się skupić no i na przekór miną jakieś tam trudności
:)ciepłoniaście

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


dzieki Judytko:)..od czasu do czasu ,, bierze'' mnie na liryki:)i to juz chyba zostanie na zawsze;)...przymkniete powieki, czyli wzrok spuszczony pod wpływem klamstwa, zakłamania..obłudy...pozdrówki:)
no tak odczytała, tyle że dodam jeszcze jedno sówko, słówko znaczy się
że uwidoczniłaś w tej liryce oddanie jednostronne pomimo
przymknięte powieki to ta zaduma zdaje się, nie pewna czy
jakoś bym tego wersu nie zamieniła na coś bardziej ordzinalnego,
refleksja z pewnością
puenta jest oki, bo na zawsze w dzisiejszych jest nie łatwo(to się chwali)
:)ciepłoniaście Beato
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie takie wiersze i również ten - bardzo, bardzo
się podobają.
Dziwny przypadek; kilka razy przeczytałam Twój wiersz,
za każdym razem odczytałam:

"bo gdy wybrzmi milczeniem złość zmięta
cierń wyciągnę na zawsze na amen"

Nie wiem sama.. Życzenie, przeczucie - cy co?
Serdecznie pozdrawiam
- baba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


dzieki Judytko:)..od czasu do czasu ,, bierze'' mnie na liryki:)i to juz chyba zostanie na zawsze;)...przymkniete powieki, czyli wzrok spuszczony pod wpływem klamstwa, zakłamania..obłudy...pozdrówki:)
no tak odczytała, tyle że dodam jeszcze jedno sówko, słówko znaczy się
że uwidoczniłaś w tej liryce oddanie jednostronne pomimo
przymknięte powieki to ta zaduma zdaje się, nie pewna czy
jakoś bym tego wersu nie zamieniła na coś bardziej ordzinalnego,
refleksja z pewnością
puenta jest oki, bo na zawsze w dzisiejszych jest nie łatwo(to się chwali)
:)ciepłoniaście Beato
dzieki Judytko za wizyte:).wpadaj czesciej i interpretuj do woli;)pozdr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pogrzebałam lecz miejsce pamiętam
chłonę każdą garść ziemi palcami
bo gdy wybrzmi milczeniem złość zmięta
cień wyciągnę na zawsze na amen


wyrzucić z pamięci, nawet pogrzebane, trudno...
wciąż się powraca (rozgrzebuje) i w milczeniu
toczy się wewnetrzna walka...z cieniem...
hmm... zakończenie dla mnie wiieloznaczne...
albo...zapomnę albo przejdzie złość i wybaczę...
ładny wiersz, Beatko:)))
serdecznie pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


no tak odczytała, tyle że dodam jeszcze jedno sówko, słówko znaczy się
że uwidoczniłaś w tej liryce oddanie jednostronne pomimo
przymknięte powieki to ta zaduma zdaje się, nie pewna czy
jakoś bym tego wersu nie zamieniła na coś bardziej ordzinalnego,
refleksja z pewnością
puenta jest oki, bo na zawsze w dzisiejszych jest nie łatwo(to się chwali)
:)ciepłoniaście Beato
dzieki Judytko za wizyte:).wpadaj czesciej i interpretuj do woli;)pozdr.
nie ma za co, tyle że ja się dłuuugo zastanawiam:)wzajemnie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...