Odrętwienie

[aluna]

Przeglądam się w szybie
widzę Ciebie.
Nos przytulam do szkła
zimno,odrętwienie.
Wodzę palcem
po mgiełce-oddechu,
maluję obraz westchnień.
Krople pary płyną
jedna za drugą.
Otwieram okno,
mgiełka znika,
chucham w dłonie ,
zimno,wieczór.
Jesteś!Okno zamykam.
Mgiełka znika.

[Judyt]

że zimno no to mnie też bo zima
:)ciepłoniaście

[patti patti]

...świetne..podoba mi się..

pozdrawiam

[bestia be]

podoba się

pozdrawiam

bestia

[aluna]

Judyt dziękuję za odwiedziny i komentarz!
Pozdrawiam gorąco!


Witam patti patti !Ciesze się baaaardzo ,że się podoba!
Uściski!


Droga bestio miłe słowa -miód na serce!
Pozdrowienia serdeczne!

[Judyt]

nie ma za co, zmnieniłabym formę(zapis czy jakoś tak) tego wiersza
:)ciepłoniaście

[Marlett]

aluna!
To zbyt mało na wiersz.
Wyliczanka z dużą dozą czasowników.
PozdrawiaM.

[teresa943]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Aluna!
Pobawiłam się, ale nie wiem, czy nie namotałam...
jak co, to sorry :)

przeglądam się w szybie
widzę Ciebie
nos przytulam do szkła
zimno odrętwienie

wodzę palcem po mgiełce oddechu
i maluję obraz westchnień
jedna za drugą płyną krople pary

zimnym wieczorem
chucham w dłonie
znów jesteś
w oknie

gdy zamykam
znikasz

nie przejmuj się...ja tylko tak sobie poczytałam...
chyba chodzi tu o tesknotę za kimś...oczekiwanie...

serdecznie pozdrawiam :))

[aluna]

Dziękuję bardzo ,że zechciałaś napisać swoje przemyślenie!Super!
Pisałam to oczekując na....To co w tym momencie czułam przelałam na papier,ubrałam w metafory
i jest(ot moje pisanie).
Uściski!