Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

rubik


Rekomendowane odpowiedzi

zgrzeszyłam moją mową
dłońmi wyciągniętymi w stronę słońca
nie ma mnie, nigdzie na świecie
nie ma w niebie
ani w piekle
zrodziłam się z przekonania twojej duszy
że mogę istnieć,
a teraz nie wiesz jak mnie zgładzić
to życzenie, wielkanocne
odejdź i odejdę
jak co noc, kiedy ty z nią
w naszej pościeli
liczysz nowe gwiazdy
odkąd zapomniałeś
że masz duszę
ten wiatr we włosach
i burzy huk
to ja kochany
w twoich koszmarach
tak nieobecna i niewidoczna
że zapomniałeś jak żyłam
w twoich ramionach
pusta
jak ty...

[sub]Tekst był edytowany przez Adam Szadkowski dnia 10-07-2004 02:57.[/sub]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...