Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

poza tobą ciche serce
za mną roztargnione
czarne drzewa stygną
zajadłe legiony Brutusa

wciąż wypatrują cienia
za oknem za progiem
rąk otwartych pragną
utulenia

kolorowe dusze w skrzydłach
stokrotki na policzkach
ckliwie spoglądając w niebo
odnajdują resztkę błękitu

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Zbyszku! Fajnie, że znowu jesteś :))
Spróbuję zinterpretować "po swojemu".

Peel przeżywa rozterki (rozdarcie) pomiedzy rzeczywistością o marzeniem
(tęsknota). W wierszu wyraźnie zarysowany kontrast: obecna sytuacja bardzo trudna ("roztargnione czarne drzewa, legiony Brutusa - zdrada), z drugiej strony tęsknota za kimś (może osoba kochana), kto ma dobre serce, ale chyba jest daleko (spoglądanie w niebo). Podsumowując śmiem domyślać się, że Peel przeżywa wielką milość z wzajemnością, ale nie umie wyrwać się z koszmaru rzeczywistości (miejsca, w ktorym żyje) - platoniczna miłość (kolorowe dusze ze stokrotkami w skrzydłach:) - fajne to:)

Uff, narozrabiałam, ale poniosła mnie wyobraźnia, bo wiersz mi się podoba.
Taki liryczny obrazek romantycznej miłości.
Peelowi życzę odwagi do pokonania przeszkód w miłości:)

Serdecznie pozdrawiam :))))))
Krysia
Opublikowano

Najważniejsze, że peele się odnaleźli,
i zauważyli, tę resztkę błękitu - nad nimi.
Odświeżyli uczucie (stokrotki na policzkach)!
Podoba mi się wiersz Twój Zbyszku, taki optymistyczny w wyrazie.
Pozdrawiam
- baba

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...