Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

szczęśliwe zegary


Rekomendowane odpowiedzi

odkąd ujrzałem we śnie
wytęskniony cień garnę
i rozpieszczam stokrotki
wilgotne poranną rosą
takie śliczne i wierne
kocham

zmrużone w błękicie obłoki
płyną zwolnionym tempem
nie patrzą wstecz
podobnie jak my

w różowych okularach
czas bez wahania ujął
w dłonie błogie chwile
na kolorowej pościeli
zakochani razem
nie liczą godzin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



przyznam sie, ze choc chlop ze mnie twardy jak serce grzesznika, to lubie czytac takie strofy
zdemaskowalem sie, ale

"na kolorowej pościeli
zakochani razem
nie liczą godzin"

jak tu sie nie zgodzic?

Darz Bor :)
Twardyś chłop...he he...tylko na pozór, bo skoro lubisz czytać liryczne strofy, to masz czule serce... i wcale nie ma się czego wstydzić...miłość jest najpiękniejszym uczuciem :))
Dziękuję i ciepło pozdrawiam :))))
Krysia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


trafne spostrzeżenie:))) Przychylam się:)) Pozdrawiam zimowo:)) Ewa

Podtrzymuję z pozytywką w tle :))

pozdrawiam serdecznie, Krysiu.
kasia
Ja również podtrzymuję ten łańcuszek:))))) ale nie do końca, bo ten styl jest całościowo Twój, jesteś jak Ty:))) jednak jakieś podobieństwa widoczne
pozdrawiam serdecznie:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Podtrzymuję z pozytywką w tle :))

pozdrawiam serdecznie, Krysiu.
kasia
Ja również podtrzymuję ten łańcuszek:))))) ale nie do końca, bo ten styl jest całościowo Twój, jesteś jak Ty:))) jednak jakieś podobieństwa widoczne
pozdrawiam serdecznie:)

Jesteś miłym ogniwem w łańcuszku... dziękuję za słowa "jesteś ja Ty" :)
i za wierność Czytelnika :)
Serdecznie z pozdrawiam z uśmiechem jak ciepłe bułeczki :))))
Krysia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Zbyszku!
I Ty też? Co Wy z tym porównaniem?
Po prostu wylewam duszę dla podobnych dusz
i jak widać nie tylko...hehe...
Twarde chłopy? I do tego wiedzą, co to miłość?
Och, mężczyźni tylko na zewnątrz udają "twardzieli",
a środku często do rany przyłóż :)
Wiadomo nie od dziś :))

Dziękuję za wizytę i koment.
Cieplutko pozdrawiam :)))
Krysia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...