Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

p(y) (drugie podejście)


Rekomendowane odpowiedzi

miałam się nie uginać
a już mi cierpną kolana
i uwaga
zaczynam liczyć
do stu co trzecią od tyłu
w ulubionych pozycjach


wina utknęła w połowie palca
duszno tak że kleję się do blatu
jak mantrę bezwolnie już
bardzo chcę
bardziej nie mogę
- spadło na kafelki
szklane serce

jesteś ciałem niebieskim
nie moim nie ziemskim
a mnie tylko tutaj spać kładą
z miłości
nie chcę byś spadał
więc czekam
aż pójdę do nieba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Jest coś fajnego w Twoim wierszu, jakaś tajemnica,
która zaciekawia i zatrzymuje.
Czytałam kilka razy i zawsze wracam. Teraz o moich odczuciach
po przeczytaniu: może nie mam racji, nie skorzystasz, ale
ja bym widziała ten wiersz mniej więcej tak:
"miałam się nie uginać
a już mi cierpną kolana
uwaga
zaczynam liczyć
od stu co trzecią do tyłu
w ulubionych pozycjach

wina utknęła w połowie
choć duszno się kleić do blatu
mantrę bezwolnie powtarzam
bardzo chcę
bardzo chcę
bardziej nie mogę

- spadło na kafelki
stłukło się szklane

jesteś ciałem niebieskim
nie moim nie ziemskim
a mnie tylko tutaj spać kładą
bez serca
nie chcę byś spadał
choć niebo blisko

czekam"

Prawdopodobnie, masz inne spojrzenie na wiersz,
przynajmniej będziesz znała moje.
A sam zamysł i wiersz według mnie - dobry.
Pozdrawiam świątecznie
- baba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...