Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Afrodyzjak


Annka

Rekomendowane odpowiedzi

Wrzynam się śliną w twoje myśli.
One nonsensownie przesiąkają do mięśni,
rozrywają szwy twych wewnętrznych zasad,
budujących konstelację nierealnej moralności,
którą niszczą żądze...

Nie pokonasz ciała umysłem.
Zwycięży moja toksyczna ślina
wymieszana ze smakiem
nadgryzionych, brudnych ciał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konstelacja nierealnej moralności - to biorę dla siebie, bo ciekawie ujęte.
Dla mnie za bardzo techniczne, śliny, wnętrzności - jak z podręcznika do biologii...
ale skoro taki jest zamysł - to moja uwaga jest pewnie nie na miejscu :)
Ja również głosuję za triumfem umysłu nad ciałem! :) - wierząca, praktykująca :)
Ale ta moralność jest bardzo na +.

pozdr serdecznie
weronika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...