Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Milczę
brak kolorów zgasił absolutnie wszystkie
rozsądne koncepcje świata
dokładnie i z premedytacją godną stworzyciela
zakrzywiła się rzeczywistość poezji
i tylko mrok pulsuje bylecieniami skojarzeń dalekich
metafor niesensownych

banalne buczenie trzmiela zakłóciło tok
myśli błądzących zbyt wielkimi
krokami
przypominam sobie głosy
usta
szepty plecy...
wkradam się w okolice znane lecz
wróg wydłubał mi oko prawe i
widzę teraz monotematycznie a głębia
kojarzy się tylko z łonem
złamałem wszelkie tabu ale i tak
ręka nie uzyskała konsensusu z mózgiem
pozostanę na białej czystej kartce

nienapisany

Opublikowano

adam sosna , franka zet - dziękuję .
kasiaballou - również dziękuję .
Emu Rouge- jeszcze się taki nie narodził .... :) tak - ,,nie podoba mi sie to wystarczający powód by zabić króliczka. pozdrawiam marek.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



narodził się.
wystarczający.
z wrodzonej życzliwosci moge podać kilka, chociaż jestem zmęczona, a części osob nie obchodzi wcale uzasadnienie.
- temat jest powtarzalny od piosenki Heya ( nawet trzmiel jest analogiczny do muchy ) po niektóre wiersze ( polecam np. Kapuścińskiego, patrz niżej );
- frazy nie układają mi się za bardzo w obrazy, a nawet jesli to bardzo oderwane od rzeczywistosci, a ja wole rzeczywistość niż jakąś niepojętą " rzeczywistość poezji"; no bo czym jest tak naprawde rzeczywistość poezji?? czy nie rzeczywistością w poezji??; stwierdzenia w twoim wierszu są lekko pompatyczne ( np. "premedytacja godna stworzyciela", to trochę sie gryzie z faktem że tu mamy niszczyć koncepcje, a niszczycielska siła?? to jest z premedytacją czy bez?? poza tym brak kolorów gasi z premedytacją - ja myślałam ze premedytacja jest typowo ludzka a personifikacja też jakos tak średnio...ino, nie widzi mi się i już;) ), taki ton nadaje również zamiana miejscem przymiotnika z rzeczownikiem na koncu I strofki;
- jak mozna dokładnie coś zgasić?? może wygasić już bardziej??
- "wodosłowie" = za duzo tu tego np. "mrok pulsuje bylecieniami skojarzeń dalekich" - z jednej strony mrok czyli ciemno, z drugiej strony cienie czyli jednak nie do konca mrok; skoro bylecienie skojarzeń, to może już bez sensu dodawac ze te skojarzenia sa dalekie??;
poza tym, ciągle to samo: nierozsądne koncepcje, niesensowne metafory, dalekie skojarzenia, banalne buczenie, mysli bładzące, itd - już wiemy ze peel ma bajzel w głowie, ale czy trzeba na to aż pół strony??;)
- akurat wydaje mi się że brak sensu to nie jest główny problem metafor - koncepcja moze byc bez sensu, a metafora moze po prostu nietrafna??
- do ocalenia kawałki, np.:

myśli błądzących zbyt wielkimi
krokami
(...)
wkradam się w okolice znane lecz
wróg wydłubał mi oko prawe i
widzę teraz monotematycznie a głębia
kojarzy się tylko z łonem


edit: a to coś co moim zdaniem jest na miarę Z:

'coś w wyobraźni poszukuje
wyrazu na razie
to gorączkowe i zdezorientowane armie
słów tłoczą się bezładnie niewiadomy
jest kierunek w którym pójdzie
natarcie także
nieznany jest szyk oddziałów
rodzaj i liczba formacji
kto stanie na skrzydłach
tymczasem w sztabie generalnym mózgu
panika sprzeczne rozkazy
jak to na wojence

lampa nad mapą
nie gaśnie nagle
gaśnie powoli
dopiero po chwili
choć oko wykol"
Ryszard Kapuściński



pozdr aga
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



czy szkolny?? ja już szkoły za bardzo nie pamietam;ppp
zasługiwał nie mniej niż inne które zdarza mi się komentować w podobny sposób. Zarzuciłeś mi brak powodów, to je masz. To raczej obrona konieczna;)))
pozdr aga

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Migrena toż przecie od razu zastrzegłem że człowiek strzela a a Panbucek kule nosi.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Dzień dobry, trochę pan się spóźnił  Przepraszam bardzo, zabłądziłem w próżni  Skąd pan przebywa, opowie pan coś o sobie Jestem dziwną istotą, nie rozumiem sam siebie  Brzmi to znajomo, nie zawsze idzie nam po myśli  Oczywiście, lecz czuje, że moje życie to nieustanny wyścig  Za czym pan tak gna? Jeśli mogę wiedzieć Jasne, że tak. Mogę panu opowiedzieć  Goniłem za miłością i poprawą własnej egzystencji Nie wyszło mi to dobrze, a chciałem być jak sól tej ziemi A więc, co poszło nie tak? Zbyt bardzo się starałem, nie zadbałem o głowę  Teraz nie opuszczam myśli, jakby czarodziej rzucił klątwę  Zabrzmiało to poważnie, może Pan swobodnie spać? Mogę, gdy moje oczy nie mogą rady dać  Chciałbym bardzo Panu pomóc, ma pan jakieś zainteresowania? Uprawiałem dużo sportu, teraz każda czynność jest jak olimpiada Zresztą, jaki Pan? Nikt tak dobrze mnie nie zna, jak moje drugie ja Bardzo dobrze wiesz, że przez ciebie nie mogę spać  Nadchodziłeś zawsze, w najgorszym momencie Chciałeś mej poprawy, teraz jestem tu gdzie jestem  Ty mi doradzałeś, się mną opiekowałeś Gdyby ciebie nie było, było by mi łatwiej  Szanowny Panie, proszę o spokój  Byłem spokojny, lecz ty mi go zabrałeś  Wiem już jedno, odseparuje się od ciebie Ponieważ dla mnie nie jesteś, żadnym człowiekiem 
    • Róże   Że się słowik rozśpiewał nad tobą W ten czas gdy kwitła łąka i maj A słońce które dało ci kolor Widziało krew czerwieńszą niż kwiat   By ciernie co rdzeń plotły ku górze Chciały marzenia oddać niebiosom Mogły na strzępy potargać uczucie Bo ich błękity wziąć same nie mogą
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Samotny podróżnik - Tie-break/listopad 2025  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...