Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Głowa tęsknot pełna
nieziszczonych marzeń
Przytulona gdzieś zupełna
Do niebiańskich wrażeń.

I ta spadająca gwiazda
Co blasku przyda
Spełni moje prośby
Życiu sensu nada.

Opublikowano

nie jestem gościem to raz... :)

a tu krytyka konstruktywna:

tęsknota,marzenie,przytulona,niebiańskich, gwiazda, życiu sens nada - nie znalazła pani bardziej kiczowych, nieoryginalnych, błahych, prostackich, oklepanych, wykorzystywanych od stuleci określeń, metafor skojarzeń??


Albo Pani sobie kpi, albo współczuje "szTUCE" którą Pani tworzy.


a treść wiersza jest tak błaha i mało liryczna, bez żadnego drugiego dna, bez domysłów, czyta się to jak papier toaletowy, którego można bez skrupułów użyć w wiadomym celu. I tak się nic nie straci.

I przyznam, że ciężko mi było doczytać to do końca, bo pierwszy wers "Głowa tęsknot pełna" już powodował u mnie odruch wymiotny.


pozdrawiam bardzo serdecznie i konstruktywnie


ps. proszę pamiętać, że oceniam pani "twórczość" nie panią, i tego samego oczekuje od pani ;] trochę decorum w życiu.

Opublikowano

A co teraz mam się kłaniać bo Kla Ro nie gościem ,z pokorą przyjmę każdą krytykę ale nie obrazę. Jeżeli napisałabym post :żenada to umotywowałam by to.
A tacy goście to jacyś z Marsa czy skąd ?Wchodzą i trują ...cała ich robota.
Żaden poeta z nieba nie spadł każdy debiutant ,potrzebuje szlifu ,a ktoś
"wchodzi jak w niszy młodzi brodzi"-poczytaj!
Nie poszło CI w poprzednim nicku to jesteś pod nowym ,i tak wiarusi poezji Cię rozszyfrują!

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




po pierwsze nie jesteśmy na Ty, więc z całym szacunkiem... Po drugie nie ma Pani bladego pojęcia kim jestem, oraz nie ma Pani bladego pojęcia o poezji... z tego co zauważyłam w "konstruktywnych komentarzach" pod moimi tekstami.
Nie zawsze ma się czas, aby coś umotywować, dlatego z całym szacunkiem poprawiłam się w kolejnym poście i umotywowałam "żenadę". A jak na razie to Pani mnie obraża, bo krytykuje mnie i to nie konstruktywnie, a nie moje teksty. Może Pani zechce przeczytać moje teksty i je konstruktywnie skrytykować, jeżeli Pani potrafi.


pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




po pierwsze nie jesteśmy na Ty, więc z całym szacunkiem... Po drugie nie ma Pani bladego pojęcia kim jestem, oraz nie ma Pani bladego pojęcia o poezji... z tego co zauważyłam w "konstruktywnych komentarzach" pod moimi tekstami.
Nie zawsze ma się czas, aby coś umotywować, dlatego z całym szacunkiem poprawiłam się w kolejnym poście i umotywowałam "żenadę". A jak na razie to Pani mnie obraża, bo krytykuje mnie i to nie konstruktywnie, a nie moje teksty. Może Pani zechce przeczytać moje teksty i je konstruktywnie skrytykować, jeżeli Pani potrafi.


pozdrawiam

Kla Ro, ja Cię przepraszam, ale to moja wina. Ta poetka myśli, że się podszywam :D Ma kompleks na moim punkcie bo nie potrafi znieść mojej konstruktywnej krytyki :)

Swoją drogą proszę jej spytać co to konstruktywna krytyka, zapewne zacznie wymieniać orty, interpunkcję i fleksję, którą nieopacznie w jednym z Pani wierszy skrytykowała. Boże, chroń to dziecię i niech obok talentu do pisania obdarzy ją talentem czytania ze zrozumieniem.....To o Alunie- tęskniłaś za mną? :D
Opublikowano

z całym szacunkiem, Bóg nie poskąpił nikomu talentu - więc Aluno musisz go rozwijać a nie stać w miescu wiersyków przedszkolnych

i radzę Pani mnie nie obrażać.


pozdrawiam a Twoją krytykę lubię - nAzGuL22 i chętnie wysłuchałabym jej na temat moich innych utworów :)

Opublikowano

nie szkodzi, nie będę płakać jak zraniony anioł z plakatów w pokoju ( nie powiem kogo)

proszę nie brać tego do serduszka, bo jeszcze pęknie i będzie wielkie Bumm


pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Stracony jeżeli masz potrzebę pisania pisz  to bez dwóch zdań. To były inne czasy choć przecież jesteśmy cząstką przeszłości....''gdybym tak mogła w kościach kreta  odnależć swoje DNA''....gdzieś mam wiersz o takich też rozważaniach....wszystko jest po coś i wszystko było pamiętaj;skamieniał słowik ..umarło drzewo...TERAŻNIEJSZOŚĆ TRWA....a pióra gubią ptaki jakby się złamało Twoje. .....Znajdziesz...życzę owocnej pracy. @Bożena De-Tre tylko ten Stracony mnie zastanawia...tak bez wartościowania ''co życiem a co stratą jest..........skoro można''umrzeć za życia nie żyjąc wcale.....dzięki za podzielenie się historią jak z filmu.
    • W Częstochowie diabeł się chowie   Każdego swym bratem zowie   Tam każdy się z nim wita, z każdym jest pełna kiwta   Tam Gwiazda Jutrzenki świta   Bywają i nieposłuszni co przed jego krzyżem nie klękają i czarnego boga się nie lękają   O czarnych skrzydłach duch jego, twierdzi, że nie uczynił nic złego lecz nikt nie rozumie słów jego   Nosi nocami ornamenty jasne, bowiem świątynia Jego zawsze ciemna, a temperatura i wilgotność śródziemna,   Wiersze pisze o miłości, gdy fakty przypominają mdłości   Nie ma w Nim złości, Nie ma podłości,   Uśmiecha się na ulicy,  mówi o sakramentach z mównicy   Na ołtarzu jego martwe bestie lecz któż by tu chciał poruszać gorsze kwestie   On dosłownie i w przenośni  rozumie doskonale w szczęściu i radości żyje wspaniale   Kocha starszych Kocha dzieci, Bez min strasznych Zbiera śmieci   Dla dobra ogółu poświęca się codziennie wykonując czynności przyziemne   Z ambony mrocznej bowiem krzyczy i ryczy: "dajcie spokój pospólstwu, niech się ksiądz wybyczy, zmęczony on i zadręczony"   Jego słowa stoją, Jego uszy sterczą,   a myśl wędruje między gapiami   Co chwilę rodzi dusze nowe co chwila łamie sobie głowę "co z tymi barankami zrobię, chyba wezmę garść soli i połknę, poświęcę się twórczości"   ... bo to przecież pisze On, jak mówiłem - bez złości.   Bez zazdrości, bez miłości, w czystej - niebiosom - ufności.  
    • już sierpień niestety spoziera zza rogu i jesień w promocji nam niesie ja nie dam się nabrać na takie numery przeczekam w kurorcie Las Palmas      
    • @piąteprzezdziesiąte dzięki również pozdrawiam  @Marek.zak1 jak każdy nałóg  Pozdrawiam również 
    • @Nela Myślę nad tym wierszem. Taką "córeczką" była kiedyś moja Mama. Jej ojciec po powrocie z wojny pił i traktował dzieci jak niewolników z przemocą włącznie. Jej matka odkąd moja Mama skończyła lat 9 traktowała córkę jak służącą w gospodarstwie rolnym ( np. ze złości spaliła jej lalkę, którą sama sobie uszyła), o posłaniu do szkoły nie było mowy. Jakie piętno do odcisnęło? Miałem najwspanialszą, mądrą życiowo, kochającą Mamę na świecie. Do końca swoich dni była dla mnie prawdziwym przyjacielem. zawsze cierpliwa, nigdy nie czyniła mi wyrzutów, nie miała pretensji. Tak wzrasta Człowiek, czego i tej dziewczynce z wiersza z całego serca życzę.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...