Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

wieczór powoli wpełza do pokoju,
łapą czepia za łokieć materaca,
do lodówki i pod łóżko kota.
za oknem błoto miesza dziewczynami,

śmieją się głośno z weterynarzy,
ich śmiesznych toreb. zza pościeli
świat przypomina mojego kota.
lampy uliczne łączą się z kałużą,

z jej wściekle czerwonymi oczyma
ręka wyrywa do klamki. dwudziesta
druga. wychodzę. po drodze spotykam
parę, zwłoki psa, koleżankę. zza pościeli.

rozciągnięty śmiech przypomina miauczenie.
wszystkich po trochu opuszczę. moje ręce
opuszczą się w zanurzenie poduszki, w sierść.

zza pościeli świat przypomina mojego kota.

Opublikowano

nie trafił do mnie, nic tu nie widzę, poza powtórzeniami, nadmiarem zaimków i dziwnymi porównaniami. Też mam kota, ale on śpi w umywalce...najchetniej...;)
w każdym razie wiersz moim zdaniem nie zasłużył na Z.
pozdr aga

Opublikowano

witaj!
czytam pierwszy Twój tekst i muszę stwierdzić,
że coś tu jest. nie wiem, czy jest to poezja
zaawansowana, mimo wszystko potencjaŁ
masz. teraz kwestia warsztatu i dopracowania.
proponuję, jeśli już mam ten prozowaty charakter,
rozbudować wiersz. może

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



pamiętaj, powtórzenia czasami dają coś,
ale nie zawsze. tutaj trochę przegiąŁeś, zresztą
w tych miejscach zamieniŁam. wydaje mi się,
że taka pointa 'z jajem' pasuje do takiego tekstu.

pozdrawiam
Karolina :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...