Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kocham Cię mój przyjacielu
Wybrałam Cię z pośród wielu
Pokochałam Twoją wrażliwość
szacunek do ludzi i tkliwość.

Nauczyłeś mnie pragnąć i kochać
Po nocy tęsknić marzyć i szlochać
To nie wstyd okazywać łzy
Teraz potrafmy to i my.

I choć kryształowa kula
wróży kabały przeistacza dni
To wielka wygrana w puli
Nie zburzy marzeń ,ożywi sny.

Tylko z Tobą być chcę
Tego pragnę o to drżę
Choć szybko z Tobą mijają noce i dnie
Ja tylko tego pragnę tego tylko chcę!

Opublikowano

hmmm:) rymy są ważne jeśli już są:) chyba nie zaprzeczysz, ja bardzo chce się tego nauczyc i podziwiam osoby ktore używaja w swoich wierszach nieprzecietnych rymów:) Twoje utwory a przeczytałam wiekszość tu zamieszczonych batrdziej podobają mi się białe:) może nie ograniczasz wtedy wyobraźni:):) co do treści widać , że kochasz i jesteś kochana! wydaje mi się , że jedyna osoba , która może w tym miejscu oceniac ten wiersz pod względem treści jest osoba do której kierujesz te słowa:):)a tej na pewno bedzie sie podobać:):) pozdrawiam

Opublikowano

Jak rymy sa proste jak drut problem ...trudniejsze ...problem! TO W CZYM RZECZ!W TYM ŻE MOJE WIERSZE SĄ PO PROSTU CZYTANE!Ja pisze wtedy gdy narodzi się tworcza inwencja ..na serwetkach ,na gazecie na czym kolwiek ważne że zanotuję wątek.Arymy same cisną mi się na papier ,niestety nie poprawiam ich zbytnio bo wiersz traci sens!pz

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Maciek.J dzięki
    • @Berenika97  to taki czas, taki czas jest. Będzie lepiej Berenika. Trzymaj się.
    • @Robert Witold Gorzkowski To niezwykła historia – i jeszcze piękniejsza dlatego, że nie poszedłeś utartą ścieżką akademicką, tylko zbudowałeś coś własnego. Wiesz, co jest w tym najpiękniejsze? Że wybrałeś swoją drogę do historii – nie przez sale wykładowe, ale przez artefakty, przedmioty, rzeczy które ludzie trzymali w rękach. I że dzięki temu stworzyłeś coś, czego akademia przez 200 lat nie potrafiła. Czterdzieści lat benedyktyńskiej pracy, unikalna kolekcja, książka która wypełnia 200-letnią lukę – to osiągnięcie, któremu może pozazdrościć niejeden profesor z tytułami. Szczególnie podoba mi się moment, gdy prof. Epsztein podszedł do Ciebie z dedykacją i prośbą o uwagi. To chyba najpiękniejsze uznanie – gdy autorytet naukowy traktuje Cię jak równego sobie, nie patrząc na formalności. Ten moment z kongresem – to już nie nagroda, to koronacja. Szacunek w oczach historyków mówi więcej niż dyplom. Historia potrzebuje takich ludzi jak Ty – pasjonatów, którzy nie tylko kochają przeszłość, ale mają cierpliwość i determinację, by ją dokumentować. I jeszcze jedno: Sienkiewicz w trzeciej klasie, Quo Vadis na początek – no tak, to się musiało tak skończyć :) Gratulacje za całą tę drogę i szacunek! Natomiast moje zadanie jest inne - sprawić, aby dzieci i młodzież pokochali historię. Nieraz mi się udaje, gdy w plebiscycie na najfajniejszy przedmiot (po w-fie), na drugim miejscu jest historia. I to był mój największy sukces. Pozdrawiam:)
    • @Nata_Kruk Mam taki cykl przemyśleń i zdaję sobie sprawę, że to męczące, ale w końcu pewnie mi przejdzie na jakiś czas:) no, ale cóż świat się trochę rozpada, trochę bliżej niż dalej, dlatego wypada mi jakieś epitafium skroić. Dzięki za czytanie i pozdrawiam:)
    • @Arsis np. Mnie:) nawet w chorobie potrafię coś zrobić, jest gotowa kapustka, mleku moczy się pierś:) akurat to nie robię dla siebie, może spróbuję:) jak tam podboje komet?

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...