Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zaprzestanie


Rekomendowane odpowiedzi

W szaro - błękitny wieczór
gdy słońce zamierało
za falochronem chmur
utopiliśmy się w powietrzu
czekając na zmartwychwstanie,

Umilkły ptaki
i brzęczące komary
Bóg przysypia
cicho jak w grobie,
zapominamy. . .
wolno odchodząc
w głąb
prowizorycznej natury;
A Pegaz zdechł bezpotomnie
na obojętnym nieboskłonie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...