Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tutaj udało mi się znaleźć podobne mniej więcej do tego, co chciałem wyrazić, zdjęcie:

www.cyfrowefoto.net/foto.php?id=0126

"Zjesienniały las" w pierwszym wersie byłby trafniejszy, ale chyba jednak zbyt poetycki
choćby dlatego, że w Google nie występuje ani razu.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Cały czas myślę czym by zastąpić "wezbrany" żeby było idealnie,
żeby strumień szumiał wyraźnie liśćmi, a nie wezbraną wodą.

Ładne haiku napisałeś.
Pozdrawiam,
jasna :-))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Kiedy to oddaje i liście gromadzące się w jednym miejscu, i jesienny strumień,
który przybrał zasilany deszczami, i... uczucia ogarniające człowieka
kiedy na niego w takiej chwili patrzy:

wezbrany «podniesiony powyżej normalnego poziomu»
wezbrać — wzbierać
1. «o wodzie, rzece, fali itp.: gwałtownie podnieść się powyżej normalnego poziomu»
2. «o łzach, ślinie, krwi itp.: napłynąć, gromadząc się w jakimś miejscu»
3. «o pewnych częściach żywego organizmu: wypełnić się płynem wytworzonym przez organizm»
4. «o uczuciach, przeżyciach, zjawiskach: nasilić się znacznie»

sjp.pwn.pl/lista.php?co=wezbrany

Dziękuję i pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Kiedy to oddaje i liście gromadzące się w jednym miejscu, i jesienny strumień,
który przybrał zasilany deszczami, i... uczucia ogarniające człowieka
kiedy na niego w takiej chwili patrzy:

wezbrany «podniesiony powyżej normalnego poziomu»
wezbrać — wzbierać
1. «o wodzie, rzece, fali itp.: gwałtownie podnieść się powyżej normalnego poziomu»
2. «o łzach, ślinie, krwi itp.: napłynąć, gromadząc się w jakimś miejscu»
3. «o pewnych częściach żywego organizmu: wypełnić się płynem wytworzonym przez organizm»
4. «o uczuciach, przeżyciach, zjawiskach: nasilić się znacznie»

sjp.pwn.pl/lista.php?co=wezbrany

Dziękuję i pozdrawiam.


:-)) Nie mam już nic do dodania :-))

A nie! Jednak mam! Napisałeś bardzo ładne (jesienne, leśne, szeleszczące, szumiące) w wezbranym strumieniu haiku.
Wybaczysz chwilowe przyćmienie?

Magda :-))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Nie zawstydzaj mnie: co tu wybaczać? Poza tym zawsze mnie cieszy inne spojrzenie,
bo dzięki niemu uczę się sam widzieć coś inaczej.
Ten strumień widziałem naprawdę: latem zagłuszał go szum liści, a teraz właściwie
już tylko jego słychać. Z każdym opadłym liściem szumi coraz głośniej.

Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...