daleko, daleko. wenecja północy.

[Julia Zakochana]

nim wrócisz
opadnie razem z kolorami
cynamon
którym lipiec oprószył ramiona
gdy w ogrodzie tuliłam Tuwima
-bywa mi bliższy od ciebie
jego pióro drżało od zapatrzeń podobnych moim
przypuszczeniom daję się zwieść

złote nitki przeszywają prześcieradło
schnie na sznurze
pełnia pustego lata
upał
wiatr nie wybiera mi wierszy

i nie popycha samolotów na południe

[Fanaberka]

"cynamon
którym lipiec oprószył ramiona" - fajne to.

"złote nitki" - pomyślałam o smugach samolotów.

Pozdrawiam.

[Katarzyna Leoniewska]

Miłe zaskoczenie. Obraz taki rozedrgana (uwielbiam ten sposób pisania), wiele trzeba sobie domyślić - ale można rozmaicie - a to też ważne. :)

[Julia Zakochana]

dziękuję za zatrzymanie się i zostawienie śladów.
cieszę się, że znalazłyście cos, co Wam się spodobało.

pozdr.
b.