Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Samotność we dwoje (psalm)


Rekomendowane odpowiedzi

odcięci od świata
osamotnieni
ty i ja

wszystko jest poza
deszcz i kręgielnia
i ostatnie zakupy pośpieszne

klucz przekręcony
nie ma już tych którzy razem byli
nie ma spraw które istniały
telefon!, lecz któżby o takiej porze

schodami do nieba na pierwsze piętro
szliśmy, zostaliśmy sami
drzwi sprawdzane dwa razy

nie brak nam niczego
z nadmiaru wrażeń można by powiedzieć
światło zbyteczne
świat w rozwartych ramionach
palce niczym kwazary z najdalszego kosmosu
dalej jest nic
czas nie istnieje
kanapa granicą horyzontu

nie brak mi niczego
pozwól m leżeć bardzo blisko siebie
prowadź mnie do wody gdzie mógłbym odpocząć
powrócić do życia, życiem się napełnić
zła się już nie lękam
bo ty jesteś ...

nie brak ci czegoś
iść muszę
rozumiesz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

osamotnieni poza wszystkim
klucz przekręcony
na tych którzy byli kiedyś razem z nami

schodami do pierwszego piętra nieba
drzwi sprawdzane dwa razy

światło zbyteczne
w rozwartych ramionach
świat
palce niczym kwazary z najdalszego kosmosu

przestaje istnieć
czas

Wprawdzie to nie warsztat, ale pokombinowałabym coś w ten deseń. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...