Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Poranek pierwsze liście złoci
strzępy sinawych mgieł rozwiewa
ulotny moment – kwiat paproci
przed chciwym okiem się otwiera

......

Park postaciami się zaludnił
a słońce drzewom skradło cienie
miasto, jak co dzień - gwarem dudni
twe dzieło rodzi się z cierpieniem

Ty przecież farby masz w szkatule
i kwadrat bieli na stelażu
a tylko teatr parku czule
swym okiem pieścisz - mój malarzu

Bo jak masz oddać pędzla ruchem
wiosenne głosy ptasich chórów
i zmienność przelać w płótno suche
dźwięków i kształtów i kolorów

Opublikowano

stelaż do poprawienia...nic takiego;
wiersz poprawny, poprawny klasyk - dobry punkt wyjścia do prawdziwego głosu;
zamieściłbym go jednak w dziale P - dla zasady, jako debiutantowi, bo wiadomo: ci co chcą być pierwszymi będą...a Ty nie jesteś zaawansowany sądząc po tej propozycji;
razi mnie pewna fraza: "czule okiem swym pieścisz"...na "czule" jestem dziwnie u-czulony;
ta "czułość" powinna wynikać z obrazu słownego, nie z wyrazu - bo gołosłowna;
powodzenia!
j.s

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


za dużo na tym płótnie wszystkiego,
chyba, że celowo w odniesieniu do końcówki,
ale jeśli tak, to i tak mało prawdziwie, pozdrawiam
bez minusa, to jednak farby i kwadrat bieli.
Opublikowano

Dziękuję za wszystkie komentarze do tekstu "wiersza".Jeżeli chodzi o "stelarz"- sprawa jest jasna.Gorzej natomiast jest z "czule". Rym i rytm narzuca duże ograniczenia , które nie jest łatwo ominąć, nie gubiąc jednego, lub drugiego i w dodatku zachowując przejrzystość i sens. Jestem zwolennikiem "niedzisiejszej" formy pisania, która, jako forma przekazu troszczy się o to, aby czytelnik zrozumiał chociaż częściowo czytany tekst. Nie chodzi mi oczywiście o to, żeby np.poezja, czy też proza "schodziła pod strzechy".Chodzi mi o to, żeby czytelnik, który "nie był na tej dyskotece" chociaż trochę zrozumiał z prezentowanego tekstu. Niestety wielu z tak zwanych piszących uważa, że samo stawianie znaków pisarskich już czyni ich literatami. Prawda jest jednak taka, że jeszcze nigdy kolowe pióra nie zrobiły z kury koguta.Podobną opinię mam także na temat zrywania z kanonami:Tylko orły burząc mury zamczyska,który uznały za swoje więzienie, nie muszą się martwić tym,że tuż za murami znajduje się przepaść.

Pozdrawiam serdecznie
Fibrol

Opublikowano

"Niestety wielu z tak zwanych piszących uważa, że samo stawianie znaków pisarskich już czyni ich literatami. Prawda jest jednak taka, że jeszcze nigdy kolowe pióra nie zrobiły z kury koguta.Podobną opinię mam także na temat zrywania z kanonami:Tylko orły burząc mury zamczyska,który uznały za swoje więzienie, nie muszą się martwić tym,że tuż za murami znajduje się przepaść."
Wacław Fibrol

krytyka z natchnienia?
ogólniki, kolego; poezja a nie krytyka konkretnych zjawisk na konkretnym przykładzie...
najzabawniejsze, że w takiej krytyce zawsze są "oni - piszący" i właściciel Prawdy, którą chowa jeśli nie dla siebie, to w homeryckich przenośniach...
gratuluję obiektywizmu;
J.S

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • gdybyś był, mogłabym się z tobą wydarzać.   na kanapie w niedzielnym świetle i, gdy dzień zgaśnie, na jakiejkolwiek z dróg, za rękę.   gdybyś zasypiał policzkiem wtulony w moją pierś, zasypiałbyś w rytmie miłości. i mimo, że nie lubię banału, to uśmiecham się na tą myśl. chcę żebyś był, oddychał głośniej. chcę wstawać niewyspana.   gdybyś był, wyrzuciłabym wszystkie zapalniczki, a do porannej ciszy wystarczyłaby kawa i ty i światło zza firanki.   gdybyś nie chciał mnie zmieniać w kobietę zabawną, zawsze gotową i silną, byłabym najlepszą wersją siebie. to znowu banał, a ja znów się uśmiecham.   gdybyś był, nie byłbyś wszystkim i ja też bym nie była. bylibyśmy przestrzenią do zapełnienia, gdzie poza "jestem, wiem, zostanę" nic nie wystarcza.   gdybyś był, mogłabym z tobą ciągle chcieć więcej.
    • Dziękuję serdecznie :)   Mam Plutona w 12 domu, wiem co mówię:)   :))) Wpływy Plutona nie dla wszystkich są mocno odczuwalne, jeśli ktoś ma go w znaku o niezbyt zbliżonej do Plutona energii (albo znaki Skorpiona i Koziorożca, czy też Mars i Saturn w horoskopie u niego nie dominują), bez wyrazistych aspektów do planet osobistych i daleko od osi, to intensywne przeżycia może zawdzięczać chyba tylko tranzytom :P  U mnie akurat Pluton jest wyrazisty :) W czwartym domu, w Skorpionie, trygoni mi się ze Słońcem i Merkurym, tworzy kwadraturę do osi Asc-Dsc i Saturna, i jeszcze półtorakwadrat do Księżyca. Znam więc jego naturę i jest mi wręcz bliski :) Może przez to mi się jakośtam opisał :)   Pozdrówki i uściski :)   Deo   @Leszczym Dziękuję :))))
    • @Naram-sin jak każdy, na razie się cieszę wyborami :)
    • @Naram-sin Rozumiem, naprawdę rozumiem Twoje postrzeganie :) Ale... czasami wystarczy, że to przyjęcie odbędzie się na poziomie własnych emocji,  o czym pisze Rafael Marius.    Pięknie dziękuję za obfity komentarz :))   Deo @wierszyki Dziękuję :) O polityce nie pomyślałam nawet przez chwilę,  ale skoro Ty widzisz jakieś powiązania i nawet odbierasz mój wiersz i komentarz Naram - sina jako rodzaj manifestu,  to to jest bardzo ciekawe i... fajne :) Dziękuję raz jeszcze :)   Deo @Rafael Marius No właśnie!! :))   Dziękuję :)   Deo

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Dobrze jest w to wierzyć, w chrześcijaństwie to właśnie jest naprawdę piękne :) Dziękuję za zajrzenie :)   Pozdrawiam również :)   Deo
    • @Roma Cóż mogę powiedzieć... Bardzo dziękuję :)) Bardzo dobrze czytasz.    Trzymaj się również :)   Deo @Alicja_Wysocka :)))) Dobrej nocy :)) @andreas A wiesz, że... coś w tym jest :) Ale to chyba naleciałości kulturowe, bo jak słusznie zauważył Naram-sin - nie powinno tak być :) Bądź co bądź, na przestrzeni wieków, mężczyznom dawano w wielu kwestiach więcej swobody i pola do aktywnego działania. To może też rzutować na kobiecą seksualność.    Bardzo dziękuję za upodobanie i zatrzymanie się pod tekstem :)))   Deo @Poezja to życie Miło mi Cię widzieć :) Dziękuję :))
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...