Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

spotkania z friedrich’em (pierwszy)


Rekomendowane odpowiedzi

I

pejzaż zimowy rozpostarł się w lesie
nagie konary dębu zerkają
na zadziorne jodły które szepczą
między sobą o chrystusie

śnieg ciąży
co chwilę lawinami spada
z karku

friedrich nie przejmuje się
przemoczoną siłą wiatru
tylko maluje roztrzęsione słowa
szuka palcem drewnianej chaty
jak pędzel suchego fragmentu
kory

II

popijam herbatę i podziwiam
wielki obraz
świata

tak się zaczęło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

śnieg ciąży
co chwilę lawinami spada
z karku

friedrich nie przejmuje się
przemoczoną siłą wiatru
tylko maluje roztrzęsione słowa
szuka palcem drewnianej chaty
jak pędzel suchego fragmentu
kory


to jest zajefajne! i ten friedrich - gratuluję doboru bohatera ^^
trochę pomarudzę, a jakże: nej podoba mi się "przemoczona" siła wiatru
znaczy pan epitet mi się nie podoba;

teraz II. fajnie to można odczytywać z perspektywy Boga (który rozpostarł
już pejzaże i podsłuchuje las, który szepcze - o czym - Bóg wie - no właśnie)
no ale ale, czy myślisz, że On naprawdę tak...
herbatkę? ;-)

(wybacz poziom elokwencji tego komentarza, ale moja prawa ręka
myśli o makijażu a lewa pisze toto, co już btw. winno pojawić się rano)

zdrówko!
angie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pejzaż zimowy rozpostarł się w lesie
nagie konary dębu zerkają
na zadziorne jodły
szepczą bogu

śnieg ciąży
co chwilę lawinami spada
z karku

friedrich nie przejmuje się
(soczystą/przemożną) siłą wiatru
tylko maluje roztrzęsione słowa
szuka palcem drewnianej chaty
jak pędzel suchego fragmentu
kory

II

przełamuję słowo i podziwiam
wielki obraz
świata



-trochę pozmieniałem; w tych samych miejscach co moi poprzednicy, czytając wiersz,
miałem problemy.

-pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pancolku, cieszę się bardzo, że nadal jesteś w formie
i masz nowe pomysły.
Pięknie malujesz!
Jeśli zdecydujesz się nie pić herbaty, moim zdaniem,
coś by należało dać na koniec. A może przenieść tam pierwszy wers?
Chyba to nie fajny pomysł, ale zawsze coś.
Naprawdę pięknie malujesz!
Serdecznie pozdrawiam
- baba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jimmy; faktycznie forum się skisiło. A masz jakieś namiary na kogoś, kto np. Tobie pomaga
się dalej rozwijać, udziela rad itd.? Dzięki wielkie za ważne słowa grabulą :)

Angie; święte słowa ;) Poprawię jak tylko wena przyjdzie, bo nie chce już żadnego wiersza
odwalić. W ogóle w tytule mam błąd ortograficzny? Jest jakaś zasada regulująca,
kiedy w nazwiskach stosujemy apostrofy, a kiedy nie? strasznie mi się to przyda, jeśli
wiesz. Dziękuję za obecność :*


Waldku; dziękuję grabulą ;)


Almare; przedumam Twoją wersję ;) Dzięki!


Izuniu; gdzie Ty się podziewałaś?! Wielkie dzięki za opinię :)


Pancuś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja wiem o jednej zasadzie: jeśli wyraz wymawia się do końca (jak np. fridriś, nicze) to nie dajemy apo; i mamy (Dop.) Friedricha Nietzschego; (N) z Friedrichem; z Proustem, z Werterem;

jeśli końcówki się zjada w wymowie (czyli przeważnie nazwiska francuskie lub angielskie zakończone na "e" nieme - czyli e, bo w ang. nie wymawia się e końcowego - chyba zawsze ;P), to dajemy apo (o ile nie da się ich spolszczyć; bo np. wolno pisać: o Monecie, o Descarcie - nie Descartesie! :p)

ale wracając do przykładu to np.: z Jacques'em, z Moore'em; itd.

jak na y się kończy, to apostrof śmiało:
Henry'ego, Kennedy'ego; ale o Henrym, o Kennedym


;o) mogę Ci jeszcze opowiedzieć o Charlesie, ale to nudna sprawa ;P
hii :P /namąciłam?
zdrówko!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no, Charles, to ciekawy typ: imię to wygląda identycznie w ang. i fr.
angielskie Charles [czarls] odmieniamy bez apo, czyli
widzę charlesa, rozmawiam o charlesie
francuskie Charles [szarl - wybacz, że podaję wymowę, ale nie wiem, jakich się języków uczyłeś] odmieniamy z apo ;/
widzę charles'a [szarla], rozmawiam o charles'u [szarlu - ależ nienaturalnie :(]

p.s.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


no, aleś odkrycie zrobił :D :P
papa, endżi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...