na palcach

[Bernadetta1]

cisza ubrała swój majestat
rzęsy tuszuje z kokieterią
chce mnie nastroić powłóczystym
spojrzeniem z miną iście świętą

niech stary zegar znów odmierzy
między kukułką gadatliwą
garść trosk codziennych zwykłych zwierzeń
w lustrze przeszłości ślad odbije

rozczeszę włosy snów grzebieniem
myśli zaplotę w gęsty warkocz
chcąc poprzez wspomnień wyciszenie
ujarzmić rwący życia galop

[Sole Italia]

myśli zaplotę w gęsty warkocz - podoba mi sie :)

[Bernadetta1]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

dzieki:)....milo, ze sie podoba pozdr.

[kasiaballou]

Wszystkie, które miałam przyjemność czytać i każdy z osobna; Twoje wiersze emanują niepowtarzalnym nastrojem - gratulki za umiejętności i wenę.

Pozdrówki:)
kasia.

[a._mrozinski]

Bardzo przyjemne, w sam raz do czytania nocą. Może trochę boję się, by taki styl nie doprowadził ostatecznie do przerostu formy nad treścią. Byłoby szkoda.

Arek

[Bernadetta1]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

dzieki Kasiu...nastrój jest dla mnie wazny w wierszu:)...pozdraiam i ciesze sie ze sie widzi

[Bernadetta1]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

wiem Arku:)...tez musze na to zwrócić uwagę..pozdrawiam

[Rachel_Grass]

Bernadetto, czytam Cię, czytam i podziwiam w ciszy.

faktycznie, trzeba uważać, żeby forma się za bardzo nie spulchniła, ale wierzę w Ciebie ;)

pozdrawiam.

[Bernadetta1]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

dzięki za miłe słowa...i zaglądaj jak najczęściej:0...pozdr.

[Fagot]

Bardzo przyjemny klimat – dobry wiersz
Pozdrawiam

[Bernadetta1]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

dzieki:)...pozdrawiam:)