Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

biegnę do ciebie myślą duchową
serca największym miłości porywem
tęskność zawrotna uczy-wytrwałość
w cichości serca mocno przeżywam

światło co wzeszło blaskiem nie szczędzi
każdej sekundzie chce dodać jasności
z wnętrza wydobyć co piękne, dobre
spragniony spijam te krople-smakują

bądź przy mnie blisko, najbliżej miłosna
natchnienie z ust Twych przejmować ustami
powietrze, całując cię blisko zabrałem
i jest we mnie duszy Twej cudu istota

ps/nie od siebie, wstawiłam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



mmm BlackSoul dzięki za obecność na początek,
hm to nie moje pisanie:) ale dziele się nim:),
wytrwałość (tą cechę) ja bym zostawiła jednak, bo to w tym świecie
zaczyna niestety ginąć; rym? z rymem dla mnie byłoby to bardziej... infantylne(?),
no nie wiem, poczekam na dalsze spostrzeżenia:):) ciepłoniaście
Opublikowano

Zauważyłam P.S :) dlatego ten komentarz dla właściwego twórcy ;)
Czy infantylny ? Wiesz, jeśli zaczyna się pisać rymem to i dociąga sie w tej formie do końca. Niezdecydowanie tu jak dla mnie świadczy o braku umiejętności pisania.
pozdrawiam :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



ee BlackSoul nie bądźmy tacy krytyczni;)
rym nie podważa całości wiersza( myślę:))
hm no może i powinno być rymami do końca
- chociaż ja osobiście za rymami nie tęsknię;)
( infantylne w moim odczuciu byłyby rymy w całości utworu)
dziękuję z serca za okiem dziabnięcie:), ps. właściwy twórca
pisze sercem:) ciepłoniaście
Opublikowano

no ok kontrolowany nieład w budowie mnie nie przekonuje ;P
a tam zaraz krytyczni, mnie tutaj na poczatku bardzo pojeżdżali i patrz na jakiego zdolniacha pć żeńskiej wyrosłam ;P (oj se słodze)
krytyka jest dobra :) jeśli konkretna :)

pozdrawiam twórce i ciebie :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



dziękuję serdecznie:) a co ! słodko :)))
rozumiem odpowiedzią- wdzięczna,
(niech jażdzą, w końcu bez podróży się nie da:)
dobrego:) wzajemnie
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



:) dzięki Adam za obecność,
a to nic już się ze starością
zrobić nie da? przetrzeć?;)
dziecko w każdym z nas,
sama tego nie mam odwagi
modyfikować..o nie..,ciepłoniaście

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Ojcze  a może tato  nie to za ciepło  a życie takie szorstkie  pobujałbym się jeszcze na twojej stopie  wtulony w ciepło twojej nogi  pojeździł bym jeszcze na barana  szarpiąc cię beztrosko za włosy tylko ty i ja umorusany gdy mnie karmiłeś  upłakany jak popuściłem biegający z samochodzikiem na sznurku  za Twoim cieniem  za Twoim zapachem za Twoim ojcostwem i uwielbieniem gdybyś tylko zechciał mnie podnieść z podłogi  zaspanego ze ściśniętym misiem w dłoni  gdybyś tylko o mnie nie zapomniał gdybyś wszedł do mojego serca  i mnie przytulił gdybyś umierał ze mną ze strachu gdybyś otworzył serce swojego pokoju  i gdybym się ciebie tak bardzo nie bał przytulić  tak bardzo bym Ciebie kochał  tak bardzo jak ty teraz tego chcesz  a ja kiedyś chciałem    
    • iście śliskich oczu bandaż w lic kur bury raz zwinięty jakby ogon z pisku merdał wśród zaklęcia stóp niziny bez mnożenia łun kła potu łut wdrażając pilnie ścisku; leząc w dziurki obok cnoty kiedy szczerzy ryj klepisko mrożąc ustał prąd ciągania rozdawaniem zorzy marnej; kiedyś komuś z rozczulania może wpędzić list zakazem   a tymczasem szybie szokuj rozczep rączek z braku arią wśród wzrastania fiku-mika; Q czuwania, jak zegarmistrz
    • @UtratabezStraty    Dziękuję Ci za wizytę, czytanie oraz komentarz. Przepraszam, że odpowiadam dopiero teraz.     Potraktowałem politykę "(...) po macoszemu (...)", gdyż i koncepcja i cel opowiadania są inne. Jakie, wiadomo. Pisząc powieść, należy - a na pewno można - rozwijać każdy wątek i całościowo przedstawiać każdą sytuację. Tutaj tylko zarysowuję tę poboczną - "drugoplanową" - okoliczność.    Pozdrawiam Cię serdecznie, życzę miłego week-end'u i zapraszam do kolejnych odwiedzin.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

         
    • @Naram-sin   Jeśli chodzi o pogańskie świątynie - Chramy - tam rządziły kapłanki, stąd: dziś - panowie w czarnych sukienkach - w Polsce to dotyczy księży i rabinów, proszę zauważyć: symbolem sekt monoteistycznych - judaizmu, chrześcijaństwa i islamu, jest - w takiej kolejności - gwiazda Dawida, krzyż i półksiężyc, wszystkie te symbole mają ukryte rogi diabła, nie wspominając już o krzyżu jako odwróconym krzyżu, natomiast: symbolem Pogańskich Słowian jest Rozeta, Kołowrót i Swastyka (tak, to ta - skradziona przez niemieckich nazistów i skompromitowana) - nie znajdzie pan ukrytych rogów diabła, istnieje jeszcze inne - charakterystyczne podobieństwo - u sekt monoteistycznych - judaizm - kiwanie głową przed Ścianą Płaczu, chrześcijaństwo - klękanie i islam - padanie plackiem, jeśli chodzi o Słowiańskich Pogan - głównym ich bogiem był Światowid i to jemu oddawali hołd - rozpalali ogniska i tańczyli, ważny jest również strój: u sekt monoteistycznych dominuje czarny kolor - to zły kolor, a u religii politeistycznych - biały kolor - to dobry kolor, to samo dotyczy pochówków: oni - grzebią ciała niczym hieny cmentarne, my: spalamy ciała i pozwalamy odejść duszom w zaświaty, kończąc: jeśli chodzi o mnie - jestem pogańskim racjonalistą - libertynem i intelektualnym biseksualistą - uniwersalnym i wierzę Świętej Matce Natury.   Łukasz Jasiński  Wiersz jest melodyjny    Łukasz Jasiński 
    • @Naram-sin   Tak, formalne małżeństwa zostały wprowadzone przez obcych - sekty monoteistyczne - judaizm, chrześcijaństwo i islam, natomiast: w kulturze starożytnych pogan słowiańskich nie było małżeństw - panowała swoboda cielesna, umysłowa i duchowa, dajmy przykład: kiedy wojownik danej rodziny zginął na wojnie lub polowaniu, to: inne rodziny - wdowę i sieroty w sposób naturalny uznawali za własną rodzinę, jeśli chodzi o homoseksualizm obojga płci i biseksualizm - jest on stary jak świat, jasne: u słowiańskich pogan istniał wyżej wymieniony inny stan orientacji seksualnej, dalej: w Polsce homoseksualizm nie był karany śmiercią jak w innych krajach, vide: król polski - Henryk Walezy - francuski homoseksualista, nie wspominając już o paleniu na stosach tak zwanych czarownic, dalej: w całej Historii Polskiej - spalono na stosie tylko dwanaście tak zwanych czarownic - może pan zrobić porównanie na tle innych krajów.   Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...