Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

mój dom stoi na bagnie
oczy wypatrują wojny
jestem schronieniem

żalem

i pustką
płaczem i rzezbą
nie cierpię konania pod wierzbą
słońcem i strachem

życie jest wczoraj

a było wciągnięte na pal
i stanowiło widowisko
i cieszyło się śmiercią
i było niczym
i krwawiło
i bolało

spłonęło i było

ciemnością przylatującą na skrzydle gapia
i więzniem ciała skomleniem gwałtu
znikaniem planet i walką

ostatni

okruch pamięci i świadomości

Opublikowano

o raju !
słowa weterana
dobre zasady mówią, by na forum nie rozmawiać z autorem a z wierszem.
.. takie sobie te zasady, jakby wiersze można było oderwać od autora. bzdura.
a więc wybacz prywatę.. gdzie żeś kurczę tak tę duszę poobijał, poeto??
Czyżby rodziła się poezja "poirakijska"??
A może to błędne skojarzenia..
Tak czy inaczej, Twoje słowa są wstrząsające.
I ten odruch wycofania się z zycia.
hmm..
/bea

Opublikowano

jednym słowem pogadaj z nami
tylko nie dosłownie jednym słowem ;)

Mnie ciekawi skąd wziąłeś ten obraz w wierszu.
Przenikliwy i dwuznaczny.
Czy to siła skojarzeń, czy faktycznie echo doświadczeń.
???

Opublikowano

Talent? Może czasami mnie dopada, ale nie uważam swojej pisaniny za coś wybitnie świetnego. Właściwie, gdy czytam to co napisałem, dochodzę do nie innego wniosku, że to jest po prostu mój własny sado-masochistyczny bełkot przemyśleń wyrażonych na elektronicznym papierze. Ogólnie poezji nie czytam. Nie powiem ci za bardzo co to poezja poirakijska, co to wiersz biały, czarny czy różowy... Żadnego pieprzonego poety ze mnie nie będzie. To co mi się w głowie układa próbuję jakoś przekazać swymi łapskami, a że akurat wyjdzie z tego wiersz... Co ja ci na to poradzę.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




będę teraz dość wulgarny z góry przepraszam
kurwa co ty pierdolisz?
co poradzisz?
weźmiesz się w garść i będziesz co dzień patrzał na wiersze i mówił:
TE WIERSZE SA FAJNE!PODOBAJĄ MI SIĘ TO I INNYM SIĘ SPODOBAJĄ!
a ja uważam ze są to świetne wiersze bo sa jedyne w swoim rodzaju sa TWOJE!
wiersz to nie bełkot to twórczość do cholery!
grzecznie nie trafia to może teraz trafi
poeta nie jest pieprzony!
wypraszam to sobie!
poeta to ktoś taki jak ty z talentem wierzy w niego szkoli go cwiczy tworzy
nie daje się zgnoić nie poddaje się
rozumiesz?nie?to się załamie....
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




One nie sa do niczego... czasami tylko za dużo w nich ścieka krwi.. bynajmniej pozytywnie wpłynąłes na moje podejście do pisania... tylko życzyłbym sobie by nie zejść do poziomu takiego poety w krótkich portkach i z kijaszkiem w ręku. pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Robert Witold Gorzkowski tak to brzmiało w liście, a w opisie siódmej bitwy pod Troją to brzmi tak: … aby zmóc przerażenie olbrzymią tarczę krzyku podnoszą nad sobą Grecy. Bitwa jest wielka i piękna. Wrzawa tak miła bogom jak tłuste mięso ofiar. Rośnie w górę i w górę dochodzi do boskich uszu. Różowych od snu i szczęścia więc schodzą bogowie na ziemię.  @Robert Witold Gorzkowski i teraz na koniec puenta:   „Jest tyle miejsc zdobytych, widzianych. Italia, Hellada, czy "Martwa natura z wędzidłem". "Wysoko w górze- on", już nie wiem czy to zdumienie, zdziwienie- ono przecież też istnieje. Herbertowskie wołanie ze wzgórza Filopapposa- "on'! Widać, co, kogo, gdzie. A może to tylko błysk uporządkowania, tam leżą estetyk wszelkie doznania.”   To prawda Aniu ale każdy tą estetykę po swojemu interpretuje. Ania jako estetyczne doznania, Herbert jako głos z Akropolu, Freud jako parapraksje, a ja jako poszukiwanie wczorajszego dnia.  Super wiersz można go jeść łyżkami.    
    • @Annna2 ponieważ Berenika zanim ja skończyłem się pakować na wyjazd a jest godzina 1:50 napisała esej godny Herberta nie będę już nic wymyślał. Przeszukałem swoje zbiory i znalazłem list Herberta (nigdzie nie publikowany) tak szczery że aż boli, przyziemny że niżej się nie da ale mówi o tym co robił zanim doznał epifanii i wolał ze wzgórza Filopapposa" i tylko ta estetyczna kontemplacja nawaliła, a prawdziwą metaforą zagdaczę i zaszczekam i odwalając odczyt pochwalny dla luźnych chwil Herberta wyjeżdżam na Podkarpacie do zobaczenia Robert

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @violetta Viola

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      , na samą myśl głowa boli...
    • słuchajcie wszyscy i wszem i wobec chciałby lecz wstydzę się dla niej napiszę jak napisałem swój pierwszy wiersz chce lekko bez murów i twierdz tak jak trzmiel krąży przy kwiatu kielichu i wgłębić się chce byłem i jestem i ona była i kwiat tu swój pozostawiła podlewałem a on rósł jej ciągle mało aż  nic nie zostało teraz na brzegu morza dziecko bawiące się w piasku stawia zamki a w błękitno  -zielonym płaszczyku wiaderka ziarenka piasku tajemniczo błyszczą się przy sobie wiem, powiedziała i odeszła do niego
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...