H.Lecter Opublikowano 28 Września 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Września 2008 nim go nie uprzątnęli z ulicy tego z plecakiem przez ramię czarny kwadrat na białym tle nikt z nas nie skorzystał z prawa do odwrócenia wzroku słodkawo dymna uporczywość doznań nawet jeszcze potem gdy już tylko biały kwadrat na białym tle zachłanne oczekiwanie na choćby podmuch kształtu każdą drzazgą ciała
Messalin_Nagietka Opublikowano 28 Września 2008 Zgłoś Opublikowano 28 Września 2008 troszkę za mało jak dla mojego odbioru MN
Gość Opublikowano 28 Września 2008 Zgłoś Opublikowano 28 Września 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Podoba mi się część do przedostatniego wersu pierwszej strofy. Zwykle podobało mi się u Pana więcej. Pozdrawiam
H.Lecter Opublikowano 28 Września 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Września 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Nie będzie więcej. Dzięki, pozdrawiam.
H.Lecter Opublikowano 28 Września 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Września 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Podoba mi się część do przedostatniego wersu pierwszej strofy. Zwykle podobało mi się u Pana więcej. Pozdrawiam Wiersz jest niepodzielny, czyli nie podoba się całość. Dzięki, pozdrawiam.
H.Lecter Opublikowano 28 Września 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Września 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. I tak bywa... Dzięki, pozdrawiam.
Fanaberka Opublikowano 28 Września 2008 Zgłoś Opublikowano 28 Września 2008 Niestety, Lecterze, tym razem mi się nie podoba, zwłaszcza "uporczywość doznań" czy "zachłanne oczekiwanie" - drażni.
Rachel_Grass Opublikowano 28 Września 2008 Zgłoś Opublikowano 28 Września 2008 potrafisz lepiej i ta myśl mnie pociesza :) pozdrawiam serdecznie. p.s. chociaż rusza mnie 'czarny kwadrat na białym tle' - prawdę powiedziawszy, dostaję drgawek na dźwięk nazwiska Mondrian i wszystkiego, co się z nim wiąże ;)
H.Lecter Opublikowano 28 Września 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Września 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Czas umierać... ; )) Dzięki, Fanaberko. Pozdrawiam.
H.Lecter Opublikowano 28 Września 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Września 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Niestety, Rachel - to jest jeden z nielicznych moich wierszy, który ratowałbym z pożaru ; )) Jednak wiersze bywają mądrzejsze od ich autorów ;)) Dzięki. Pozdrawiam.
Messalin_Nagietka Opublikowano 28 Września 2008 Zgłoś Opublikowano 28 Września 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Nie będzie więcej. Dzięki, pozdrawiam. raz jeden taki wybryk można zrobić z kwadratem tak jak raz na 5 lat wiem, że mogę zrobić numer ze ściągającymi uczniami, osobiście ten kwadrat zupełnie do mnie nie dociera, mówię o wzorze ale jakim? przyroda czerpie ze swoich, poszarpanych, z form nie mniej sfatygowanych jak te, z których zjechał ostatni maluch - fiat, myślę, że powinno być więcej MN
H.Lecter Opublikowano 28 Września 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Września 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Nie będzie więcej. Dzięki, pozdrawiam. raz jeden taki wybryk można zrobić z kwadratem tak jak raz na 5 lat wiem, że mogę zrobić numer ze ściągającymi uczniami, osobiście ten kwadrat zupełnie do mnie nie dociera, mówię o wzorze ale jakim? przyroda czerpie ze swoich, poszarpanych, z form nie mniej sfatygowanych jak te, z których zjechał ostatni maluch - fiat, myślę, że powinno być więcej MN Messa, mogłobyby być ale czy powinno ? O czym by to wtedy było ? Ja to zdarzenie widziałem " malewiczem " ( to nie kreacja ani ozdobnik ) - tak już mam. To mój wybór/ przymus i jak trzeba teraz za to płacić - to płacę. Swoją drogą czemu nie spadam ? ; ))
Messalin_Nagietka Opublikowano 28 Września 2008 Zgłoś Opublikowano 28 Września 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. raz jeden taki wybryk można zrobić z kwadratem tak jak raz na 5 lat wiem, że mogę zrobić numer ze ściągającymi uczniami, osobiście ten kwadrat zupełnie do mnie nie dociera, mówię o wzorze ale jakim? przyroda czerpie ze swoich, poszarpanych, z form nie mniej sfatygowanych jak te, z których zjechał ostatni maluch - fiat, myślę, że powinno być więcej MN Messa, mogłobyby być ale czy powinno ? O czym by to wtedy było ? Ja to zdarzenie widziałem " malewiczem " ( to nie kreacja ani ozdobnik ) - tak już mam. To mój wybór/ przymus i jak trzeba teraz za to płacić - to płacę. Swoją drogą czemu nie spadam ? ; )) a gdzie chcesz spaść? MN
H.Lecter Opublikowano 28 Września 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Września 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Messa, mogłobyby być ale czy powinno ? O czym by to wtedy było ? Ja to zdarzenie widziałem " malewiczem " ( to nie kreacja ani ozdobnik ) - tak już mam. To mój wybór/ przymus i jak trzeba teraz za to płacić - to płacę. Swoją drogą czemu nie spadam ? ; )) a gdzie chcesz spaść? MN W demoniczno - makabryczną otchłań P. Czy to by nie było romantyczne, tak pocierpieć za ukochany wiersz : ))
M._Krzywak Opublikowano 28 Września 2008 Zgłoś Opublikowano 28 Września 2008 A tam, ja już raz walczyłem z poezją Lectera i nie dałem rady. Zostałem pokonany :))) Pozdrawiam.
Gość Opublikowano 28 Września 2008 Zgłoś Opublikowano 28 Września 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Podoba mi się część do przedostatniego wersu pierwszej strofy. Zwykle podobało mi się u Pana więcej. Pozdrawiam Wiersz jest niepodzielny, czyli nie podoba się całość. Dzięki, pozdrawiam. Wiersz jest niepodzielny, ale podoba się część o której mówiłem. Pozdrawiam
Messalin_Nagietka Opublikowano 28 Września 2008 Zgłoś Opublikowano 28 Września 2008 bo jeszcze się rozpłaczę albo muzykę dorobię MN
H.Lecter Opublikowano 28 Września 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Września 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Gloria victis ! Dzięki, Michale. Pozdrawiam.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się