Aleksandra Wojcieszak Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Bez głosu - rozmowa między Nim a mną.Z człowiekiem bez twarzy, oczu i rąk.Nie jedna godzina,nie dwieani trzy.Lecz kilka trzaśnięć drzwiami,kilka zachodów słońcai sznurów liter bez końca.I bez tych spojrzeń,bez muzyki śmiechu...wszystko tak niewinne,jak życie bez grzechu.I nie ma pytań:Jak? i Po co?I czy koszmary śnia nam się nocą?Wszystko tak proste, bezbarwnez nuta zastanowienia.Bez pośpiechu i zbędnych komentarzy...Niezwykła rozmowa z człowiekiem bez twarzy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam_Szadkowski Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Mam nadzieję, że rym na końcu był niezamierzony...Troche przegadany ten wiersz. Moim zdaniem powinnas skrucic niektóre wersy po to by wyrobić rytm wiersza. Bo tak jak teraz jest to taka lawina, która spada i nigdzie sie nie zatrzymuje. Gdybyś dodała troche akcentów byłoby lepiej. (wszystko: moim zdaniem!!!)Adam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się