Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dobra przyznaje się - nie zrozumiałem tych wzgórków póki nie przeczytałem w komentarzach ;) ale za to nie biją chyba :>?
a tak ogólnie to bardzo dobrze sklejony, można by rzec zlany wiersz, jak nie gustuję specjalnie w utworach opisujących stany uczuciowe, to tutaj przypadło, może dzięki wyważonemu i dojrzałemu stylowi.
Pozdrawiam :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



O, Robercie!
Jak miło, że się u mnie zjawileś. Kopę lat minęło!
Fajnie, że się przkonaleś. Ja też często nie rozumiem czegoś w wierszach, nielatwo rozgryźć, co autor ma na myśli...Nie, bity nie będziesz, zapewniam :)
Hmm, nie lubisz opisów stanów uczuciowych... a to sedno życia i szczęścia, szkoda :)
Dziękuję za pozytywną ocenę. To dla mnie bardzo dużo znaczy.
:)))))))
Cieplutko pozdrawiam.
Opublikowano

Oj tak, trochę czasu upłynęło, ale jakoś latem nie umiem nic napisać, i ogólnie stronie od poezji. Wtedy sam świat, natura jest tak blisko człowieka i w takim pięknym wydaniu że staje się poezją, i nawet nie mam ochoty chwytać za pióro :)

Natomiast same stany uczuciowe lubię oczywiście i popieram pogląd że są sednem życia, tylko że są dla mnie tak osobiste iż sam nie umiem o nich pisać , nawet próbowałem, ale jakoś zawsze wychodzi nieciekawie, dlatego tym bardziej szanuje i plusuję powyższy tekst ;)
Jestem miłośnikiem "poezji filozoficznej" jak to ostatnio się dowiedziałem mimochodem, czyli love Miłosz.
Pozdrawiam

Opublikowano

Uwielbiam twoje pointy :) ta jest taka ciepła i przyjemna że aż można się zamarzyć :)
"coraz szerzej i dalej
rozkołysane wezbranie
na falach pragnienia
trzepot tęsknoty
razem

zbieramy owoce"
Ten fragment szczególnie mi się spodobał, wielki plus dla ciebie :)
Serdecznie pozdrawiam... :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Mateuszu!
Nawet nie wiesz, jaką mi sprawileś radość, właśnie tak mi się szaro robiło (pogoda?),
a tu taki miły komentarz.
Z całego serca dziekuję.
:)))
Serdecznie pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2   A co robi Ameryka - najbardziej ludobójczym i zbrodniczym - współczesnym krajem jest właśnie Ameryka, a na drugim miejscu - Izrael, zresztą: Ameryka z porównaniu z Rosją i Polską jest po prostu noworodkiem, poza tym: niepodległość państwową straciliśmy na własne życzenie jako wasal Watykanu i straciliśmy tylko na dekadę - mieliśmy przecież autonomiczne Księstwo Warszawskie i Królestwo Polskie, naprawdę trzeba mieć bardzo wysoki poziom inteligencji, aby być odpornym na jakąkolwiek propagandę.   Łukasz Jasiński 
    • Stary kozioł z Pola, pewną owcę, postanowił wywieść na manowce. Owca beczy; takie rzeczy... Gdy obyczaj, typ, gatunek obce.  
    • Boskie litery Ach, gdybym miał litery Boga, czy powtórzyłbym za Nim, zło i dobro stwarzając? Co zostawiłbym, co zabrał – inaczej zamordował, tłumacząc puste łuski, zło złem zwalczając   Zostawiłbym słońce, którego wiatr rusza liście, prowadząc do Arkadii, nie iluzji Piękna i głosy słowików przy jeziornym zachodzie, zapach traw i bzów, a nie miraż Szczęścia   i pustynny piasek, który mruży oczy, wiosenne krople, co myją ramiona, świeżość cirrusów wymalowanych tęczą, piwniczny nektar, by oddech miała głowa   Zostawiłbym zapach po zgaszonej świecy, całą mowę ptaków, wyznania Augustyna, każdy schyłek dnia przy bezchmurnym niebie, który utracony Raj przypomina Irlandzkie pastwiska i dolomity Iraku, wicher rzeźbiący na plażach Australii, smak truskawek oraz skrzyp dębu, który robactwo zmieniło w szafę wspomnień   i zapach łubinu wraz z procesją chabrów, dziuplę uszatki, gawrę pełną pszczół, nagość z Edenu, pokorę Jeremiasza, mrowiska zbudowane na mchu pustych dróg   Zostawiłbym horyzont oraz stare pieśni nucone przez zwierzęta, by pocieszyć się przed walką i gorące źródła przy ożywczym samumie i gwiazdy, które niegdyś były naszym startem, gumigutę, oliwin, indygo, amarant i cyjan, oceanów całą gęstość barw, bańki z gejzerów i wędrujące głazy, obłoki perłowe i żadnych ludzkich krat   Czy zostawiłbym zwierzę najbardziej agresywne, bezinteresownie złe, jakby interes był wymówką? Czy zostawiłbym ciebie? – to pytanie retoryczne Ulgę poczuła rzeka, kołysząc pustą łódką.
    • @Annna2 "Gdy ludzie u władzy dopuszczają się straszliwej zbrodni, już nawet nie udają, że chcą ją ukryć jakąś inscenizacją (albo reinterpretacją), która ukaże ją jako czyn szlachetny. W Gazie i na Zachodnim Brzegu, w Ukrainie i tak dalej zbrodnię chełpliwie prezentuje się jako to, czym ona jest w rzeczywistości. Media słusznie nazwały dewastację Gazy pierwszym ludobójstwem nadawanym na żywo. Hasło „sprawiedliwość, żeby zostać wymierzona, musi być widziana” zostaje odwrócone: zło, żeby być czynione, musi być widziane właśnie jako czyste zło, nieukrywane za uczciwą sprawą." Autor: Slavoj Žižek, Lekcja Trockiego na czasy transmitowanego ludobójstwa.
    • @MIROSŁAW C. króciutkie i cieszy:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...