Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

"Patriota"

Piotrkowi Duszkiewiczowi -
przyszłej ostoi narodu polskiego,
dedykuję -

"Podczas apelu śniadania
chleb kroi szablą na krzyż
podśpiewując a capella
rozkwitały pęki białych róż"
E. Lipska Kraj podobny do innych


(Świszczą wciąż słowa: Lucernam olet
Sławą się ziścił - durny epolet!)
Kandyd mi rzecze - bez ogródek:
Trzeba uprawiać swój ogródek!
Ograniczenia z obydwu stron
wróżą - nic tylko - niepewny tron!
Strojna "gęś biała", pas wąsisty,
więc coś zostało - akt strzelisty!
Tu bohaterem - sprośny Ubu,
ojczyzną - NIGDZIE, kątek czubów!
Fortynbras walczy z s(s)aniem lśniącym,
władca Basilio - ze snem wrzącym!
(Za nic nas mają: w literaturze,
to My im damy - piersi ku górze!)
Arena dziejów, krwi omphalos,
lecz rychło zniknął - walecznych los!
Wieki ryczeli: Termopile!!!
Dziś Lec zarzuca: A za ILE?!
Bóg Słowackiego struchlały z krzaka
woła i krzyczy: Głupcze - JAKA?!
Skruszył Gombruszko pęty Ojczyzny,
wnet się przewrócił - duch Kilińszczyzny!
W trzecim obiegu chytre 'art-ziny'
zoczyły AKSLOP - tę pantonimę!
Bo nikt ze Słowa skorzystać nie chce,
byleby się Swym - Mdłym przypochlebce!
Młodzieży polskiej wstaje nowy dzień,
Alkoholików frazes - carpe diem!
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Ach! Jak być chciałbym ja - Polakiem!
Lecz ciągle nie wiem - jestem Wrakiem...!

Na znak Gdzieś zniknę - zachodnim promem.
Zowią Patriotą - Bóg glejt mi wręczy

[relinquit servare Romae -

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • - Gdybyś był chociaż mniej wytrwały... - powtórzyłam po kilku przepłakanych chwilach. - Ale jesteś, jaki jesteś! A jaka jestem ja? - zadałam sobie ni stąd ni zowąd właśnie to pytanie. -  No jaka? No? Chyba przestaję podobać się sama sobie... - zdążyłam mruknąć, nim sen mnie zmorzył.     W nocy przyśniła mi się rozmowa z nim. A dokładniej ta jej część, która w rzeczywistości się nie odbyła.     - Naprawdę zostawiłbyś mnie? - spytałam roztrzęsiona, po czym chwyciłam go za dłonie i ścisnęłam je mocno. - Mógłbyś mnie zostawiłbyś?! - powtórzyłam głośniej. Dużo głośniej. Tak głośno, jak chciałam.     - Rozważyłem to - w treść snu wtrąciło się pierwsze ze rzeczywiście wypowiedzianych zdań. - Ale  skrzywdziłbym cię, wycofując się z danego ci słowa. Więc - nie - ma - opcji, bo nie mógłbym! - senne wyobrażenie mojego mężczyzny dodało zdanie drugie z realnie wygłoszonych. - Chociaż może powinienem - kontynuowało twardszym tonem - bo przy naszym drugim początku postawiłem ci warunek. Pamiętasz, jaki. A ty co zrobiłaś? Nadużyłaś mojego zaufania i mojej cierpliwości, a mimo to nadal spodziewasz się trwania przy tobie.     - A i owszem, spodziewam się - senny obraz mnie samej odpowiedział analogicznemu wyobrażeniu mojego mężczyzny. - Spodziewam się jeszcze więcej: nadal zaufania i nadal cierpliwości. Mimo, że cię zawiodłam. Bo... - urwałam na chwilę, gdy senna wersja mojego em spojrzała znacząco. Jednak ciągnęłam dalej:    - Bo zasługuję na nie, a ty dałeś mi słowo.     - Zasługujesz, to prawda - senny em odparł bynajmniej sennie. - I zgadza się: dałem Ci je. Ale czy powinienem go dotrzymać? Postąpić w tej sytuacji zgodnie z zapewnieniem? A może właściwe byłoby zdecydować wbrew sobie? Może na tym wyszedłbym lepiej?     Uśmiechnęłam się.     - Może, może - odpowiedziałem. - Ale wiesz, że nie wyszedłbyś na tym lepiej, bo nie byłby to właściwy krok.     - Nie byłby? - mój śniony facet spojrzał sennym spojrzeniem. - Bo?    - Bo jestem właściwą dla ciebie kobietą. A ty właściwym dla mnie mężczyzną. Tylko?     - Tylko? - em popatrzył po raz kolejny. Trzeci. Tym razem pytająco.     - Tylko daj mi czas. To dla mnie ważne.      Rzeszów, 29. Grudnia 2025          
    • Napłatał: łatał pan.  
    • O tu napisali Milasi - panu to.    
    • Ulu, z oka kozulu.      
    • Elki pikle, tu butelki, pikle.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...