Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

kiedy mnie odprowadzasz za słońce
i płaszczem zmroku ramiona okrywasz
dlaczego serce tak dziwnie kołacze
do twego czekając byś je otworzyła
a kiedy mnie wprowadzasz w noc
to chciałbym tak bez końca
ze słów budować piękny dom
i z tobą tam zamieszkać
kiedy zmierzch się do nocy
lubieżnie uśmiecha
i zapalają się latarnie nieba
dlaczego ręka do ręki przywiera
splatając palce by poczuć to samo
dotknięcie oddechu anioła i niebo
dlaczego ciemność odkrywa horyzonty piękna
czułym dotykiem receptorów ciepła
dlaczego na skrawku
zbyt małej powierzchni całości
zostawiam dla siebie
cząstkę siebie samego
resztą cały twój
z polnych kwiatów most ci zbuduję
abyś do nieba miała bliżej
a kiedy już tam będziesz
to pozdrów ode mnie anioły
niech sobie wreszcie przypomną
że mają
do załatwienia coś na ziemi
nieprzewidywalny nieodpowiedzialny
dotyk twoich ust
jest kluczem do zamkniętego raju
prześcieradłem snów
dlaczego
odlatują w niepamięć nad ranem
kiedy prowadząc mnie przed słońcem
pod nogami zostawiasz
więdnący kwiat zapomnienia
wygaszony nieba kandelabr
i pusty śmiech anioła

Opublikowano

Niestety fatalnie.
To raczej notatki do wiersza niż wiersz. Połowa do wyrzucenia. Anioły trzy razy!!
Brak interpunkcji i dziwna wersyfikacja powoduje dziwolągi
dlaczego serce tak dziwnie kołacze
do twego czekając byś je otworzyła

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 ... dziękuję za ciekawy komentarz... :) @Waldemar_Talar_Talar ... dziękuję za.. całośc.. na tak... :) @Wiesław J.K. ... ładnie to określiłeś... :) Dziękuję za wejście. @Rafael Marius... a ja nie zapominam, bo od zawsze to lubiłam... :)    

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ... Jacku... podłogi nie zostawiaj, po czymś trzeba stąpać... ;) Nie próbuję nawet rymowanej odpowiedzi... trochę mnie gościna wyczerpała. Dziękuję za miłe dwie strofki.   Drodzy goście.. dziękuję wszystkim za... każdy ślad... pod treścią... pozdrawiam.
    • Ala... w białej.. odsłonie.. i jest co poczytać. Pozdrawiam.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      (...) ... czas gojenia bywa bardzo trudnym czasem, ale najważniejsze, że rany się.. goją... Pozdrawiam, Leno.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ... podobno kobieta potrafi zmyślać... :) i jeśli jest to... ... bo,  ... pięknie jest ufać komuś. Całe "Rozświetlenie" wydaje mi się liryczne... przyjemna, wyciszona treść. Mnie się podoba.
    • – Jesteś? – Cały czas. – Ale milczałaś. – Bo trzeba było zostawić miejsce. – Na co? – Na echo. – Przyszło? – Nie. Ale przyszło słowo. (pauza) – To był on? – Nie wiem. Ty wiesz. – Zbyt wiele szczegółów. Tylko on mógł znać. – Ale przecież… – …przecież on nie żyje? – Może żyje w inny sposób. – A może nigdy nie umarł, tylko się schował. (pauza) – Przez piętnaście lat można urodzić troje dzieci i zdążyć je wychować. – I rozwieść się cztery razy. – I zapomnieć swoje imię. – I przestać szukać. – A ty? – Mam serce jak folder. I wklęsłe miejsce. – Tam trzymasz jego słowa? – Tak. – Nie boisz się? – Tylko tego, że już nigdy nie powie więcej. (pauza) – Pisał rymem. – I w tych rymach było wszystko: porządek, czułość, echo. – Kochałam je jak się kocha czyjeś spojrzenie, zanim jeszcze spojrzy. – Znałam je jak wiersz, którego nikt nie opublikował, ale i tak istnieje. (pauza) – To był prezent? – Może próba. Może żart. – A może pożegnanie. – A co jeśli wrócił tylko na chwilę? – To też coś znaczy. (pauza) – Co teraz zrobisz? – Nic. – Czekasz? – Nie. Piszę. Dla siebie. I dla duszy. – Ale żeby przeczytał? (pauza) – Tak. Ale niech nikt inny nie wie.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...