Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Jak myślisz, czemu jest ten odstęp? Stary poeta odcina się od tego, co widzi teraz.
Aha... starzec zawsze narzeka. Ale to raczej jasne, dlaczego? ;)

Pozdrawiam.
Nie zgodzę się z Tobą. Starcem może być przecież zarówno poeta, jak i każdy inny człowiek, który z jakiegoś powodu tęskni za tym, co było kiedyś. Każdy stary człowiek odcina się w pewnym stopniu od teraźniejszości. Tak to już jest. Moim zdaniem "starzec" naprawdę poszerza pole interperetacji.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Owszem, ale ja piszę o konkretnym, znanym mi poecie. Jakbym pisał:


wspaniałe czasy

tylko poeta z dołu
narzeka nagle


Twój błąd polega na: uważasz, że... każdy może być poetą :)
Dlatego, że potrafi pisać i (ale to już rzadziej) czytać?
Ja nie mówię o sobie,że jestem sprinterem bo udało mi się
wczoraj dogonić autobus dojeżdżający do przystanku.

Pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Owszem, ale ja piszę o konkretnym, znanym mi poecie. Jakbym pisał:


wspaniałe czasy

tylko poeta z dołu
narzeka nagle


Twój błąd polega na: uważasz, że... każdy może być poetą :)
Dlatego, że potrafi pisać i (ale to już rzadziej) czytać?
Ja nie mówię o sobie,że jestem sprinterem bo udało mi się
wczoraj dogonić autobus dojeżdżający do przystanku.

Pozdrawiam.
A gdzie ja napisałam boski, że każdy może być poetą????? Wskaż mi proszę, bo nie widzę nic takiego;) Ja nie twierdzę, że to hai mi się nie podoba, zwłaszcza jeśli jest poświęcone konkretnej osobie. Ja tylko uważam, że "starzec" jest pojęciem szerszym i daje większe pole dla wyobraźni:) Pozdrawiam:) Ps. Proszę, czytaj uważnie moje komentarze:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


ale i zawęża, uogólnia. Starcy zawsze narzekają. tu chodzi o zawężenie powodu.
Więc teraz zastanów się, dlaczego?

Pozdrawiam.

Rozumiem, że chciałeś przedstawić konkretny przypadek. Ok. Ps. Starcy nie zawsze narzekają. Błędne myślenie. Młodzi narzekają o wiele częściej;))) Przykład: poezja.org;))))))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Tutaj:

Starcem może być przecież zarówno poeta, jak i każdy inny człowiek

Stary poeta jest jak stara komoda wśród starych współczesnych regałów.
Zajmuje w podobnym określeniu swoje, szczególne miejsce.

[quote]
Ja nie twierdzę, że to hai mi się nie podoba, zwłaszcza jeśli jest poświęcone konkretnej osobie. Ja tylko uważam, że "starzec" jest pojęciem szerszym i daje większe pole dla wyobraźni:) Pozdrawiam:) Ps. Proszę, czytaj uważnie moje komentarze:)
A Ty moje haiku :) Poeta to poeta - tacy nie rodzą się na kamieniu.
Przykład z realu: dopiero co umarł Sołżenicyn. Kiedyś wyemigrował na Zachód, ponieważ
uważał go z ostoję człowieczeństwa. Po latach wrócił do Rosji zniechęcony i zawiedziony...
kultem pieniądza, chyba gorszym od tego, z którym walczył: kultem jednostki (Stalin).

Poeta to poeta, rozumiesz? Chyba nie bierzesz na serio tego, że wszyscy jesteśmy poetami? ;)

Pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Tutaj:

Starcem może być przecież zarówno poeta, jak i każdy inny człowiek

Stary poeta jest jak stara komoda wśród starych współczesnych regałów.
Zajmuje w podobnym określeniu swoje, szczególne miejsce.

[quote]
Ja nie twierdzę, że to hai mi się nie podoba, zwłaszcza jeśli jest poświęcone konkretnej osobie. Ja tylko uważam, że "starzec" jest pojęciem szerszym i daje większe pole dla wyobraźni:) Pozdrawiam:) Ps. Proszę, czytaj uważnie moje komentarze:)
A Ty moje haiku :) Poeta to poeta - tacy nie rodzą się na kamieniu.
Przykład z realu: dopiero co umarł Sołżenicyn. Kiedyś wyemigrował na Zachód, ponieważ
uważał go z ostoję człowieczeństwa. Po latach wrócił do Rosji zniechęcony i zawiedziony...
kultem pieniądza, chyba gorszym od tego, z którym walczył: kultem jednostki (Stalin).

Poeta to poeta, rozumiesz? Chyba nie bierzesz na serio tego, że wszyscy jesteśmy poetami? ;)

Pozdrawiam.
?????? Ja nie napisałam, że każdy może być poetą;))) Bawisz mnie! I nigdy tak nie twierdziłam. Pisać, może każdy. Ale to nie znaczy, że będzie poetą. Napisałam, że starcem może być poeta i każdy inny człowiek (motorniczy, rolnik, kolejarz, policjant, lekarz, sklepikarz,itp.) Rozumiesz???:) Chyba każdy kiedyś się zestarzeje??? Czy nie?:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Zgadzam się, i to... bez zastrzeżeń :)
Ale właśnie dlatego, że starcem może być każdy, napisałem: stary poeta
Mam nadzieję, że mnie już rozumiesz:) Chyba na początku nieco wspak odczytałeś moje zdanie:) Dla mnie hai ze starym poetą jest naprawdę w porządku. To była tylko taka sugestia...hm...."rozszerzająca":)))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Fajnie :-),
ale ;-)
pierwszy wers zbyt ogólny jak na haiku.
Poza tym "wspaniałe czasy", to względne pojęcie i bez znajomości wiersza J.Rybaka
trudno jest o punkt zaczepienia.


Pozdrawiam Cię,
jasna :-))

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Robert Witold Gorzkowski  lubię Twoją poezję Robert. Doskonale wiesz czym jest wolność- wiara jest wolnością, Ty wierzysz- jesteś wolnym człowiekiem. Że masz pytania? To normalne- z Człowieka wypływa.  Dziury na Krzyżu- sumienie. I miłość jest wolnością nigdy nie zniewoleniem. Wolność. Bo można być niewolnikiem i można być wolnym.  I nikt tej wolności nie może odebrać- można tylko samemu jej się pozbawić, bo wolność można sprzedać, za przywileje, stanowiska, etc... Tyle lat byliśmy w niewoli- na mapach Europy nie byliśmy, ale zawsze wolni  
    • miłość nie zna granic - rozsadza horyzont świata, pęka w dłoniach jak promień, którego nie sposób zatrzymać, jakby samo niebo rozbierało się z cienia, żeby znów zobaczyć siebie. jakby światło chciało dotknąć swojego początku. nie da się jej stłumić, bo rodzi się z ciszy, która pamięta krzyk stworzenia, z drżenia - gdy światło dopiero uczyło się wypowiadać ciemność. chcę kochać - i kocham, jak ogień, który nie prosi o tlen, jak ocean, co nie szuka brzegu, jak sen, który śni sam siebie, jak puls wszechświata, który bije w sercu atomu, jak światło, które spala się na ustach poranka. bezszelestnie, bezgranicznie, bezwarunkowo, bez zazdrości, bez cierpienia, bez końca, bez oczekiwania, bez przywiązania, bez analizowania. liczy się tylko bez, liczy się tylko to, co zostaje, gdy odejmiesz już wszystko - ciało, strach, pamięć, imię - zostaje światło, które mówi Twoim głosem, rozszczepia się na czułość, i ciszę, która ma Twój kształt, jak odbicie duszy w tafli nocy. czy jesteś, czy tylko światło uczy się milczeć po Tobie?      
    • Piszę, że widzę że skoczyć, zaskoczyć łączy się z
    • @Ewelina To ‚rozdzieranie promyka’ jest mocnym obrazem — jakby nadzieja była czymś tak kruchym, że trzeba ją złapać zanim zgaśnie. Pozdrawiam serdecznie. 
    • @Somalija tak, wyzdrowiałam i czuję się wspaniale:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...