Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
W Srebrnej Górze zapytałeś mnie czy Przasnysz leży na płaskim stole (czy coś w tym rodzaju), odpowiedziałem, że na skale ale Ciechanów tak (pisząc w skrócie), dzięki Jacku Sojanie, bo przez Ciebie popełniłem tych kilka wersów, wspaniale recytujesz, byłem wsłuchany i do tej pory nie mogę wyjść z podziwu, wiersz ten dla Ciebie.



pole tu ległe jak kamyk przy miedzy,
ziemia kurzawką, w głąb będzie z pięć sztychów
skąd woda w górę czasem co wycedzi
i w zieleń bujnie jaki badyl z sychu,
owadów roje a robactwa nie mniej,
a wszystko w słońcu, ino rusz i ze mnie!

lecz gdzie tam komu, w polu piach i parzy,
a posmak trawy jak kamienia z miedzy,
któremu gdzieś tam spodziemnych miraży
zabulgotało – jakże ci się siedzi
w słońcu, gdy pole wiatr okraja nie mniej
niż te robactwo, ino rusz i ze mnie!

a czy zrozumiał kto, nuż, pojął gesty,
kiedy strącałem głaz w cień z darni miedzy,
wścibskie chmurzysko tu zwięzło, a bierz ty
nogi i ręce! a z niej jak nie scedzi,
iż wiatr i słońce i robactwo nie mniej
zalane teraz – ino rusz i ze mnie!
Opublikowano

farsa słowianofilska, nie zastąpi braku pomysłu. możesz tu jeszcze napisać o postrzyżynach Świętopełka w dniu Kupały, ale nazwanie tego wierszem, to gruuuubaśna przesada.
jednym słowem: bzdeciszczenadbzdeciszcze*

*bzdeciszczenadbzdeciszcze - gniot, gniotek, wygniotek, zakalec, padalac. Wcześniej także: jaszczurka, wiewiurka [bez: "ó"]
źródło: Kopalniński, Słownik mitów i tradycji słowiańskich, PWN, Warszawa, ss. 198-201.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


tak, nudne dla tych, którzy nie byli w Srebrnej Górze
nudą od nich wieje
może byś za roczek Mirku?
MN
Nie. Nudne ze względu na rytmikę i od wieków te same zabiegi artystyczne. Może sie podobać nawet dziesięć, ale przy kolejnych kilkudziesięciu przychodzi ciężki czas.
Nie podejrzewam, żebym jeszcze kiedyś chciał się wybrać na tego typu zjazd.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Jacek_Suchowicz nie daję kolców  abyś się ranił ale po to,  byś wiedział,  że mam się czym bronić nie chcę budować  czegoś z pozorów zbuduję od nowa  tak  ale z tego  co sama wybiorę   Bardzo dziękuję!    @[email protected]@FaLcorN@RelsomBardzo dziękuję za serduszka!
    • Łzy zostaną  Miłość odejdzie    I zostanie tylko  Serce rozdarte na pół    A potem wstanie  Nowy dzień    I wiara uleczy  Ból i pustkę    I jeszcze parę  Innych rzeczy...
    • @MigrenaBardzo dziękuję! Myślę, że "po swojemu" będę lepsza jako człowiek. Dobroć jest pięknem:) @Nata_KrukBardzo dziękuję!  Masz rację "kolce" to słowo z wieloma możliwościami. :) @Alicja_WysockaBardzo dziękuję! Ja rzadko pokazuję swoje pazurki, może za rzadko? Czas to zmienić?

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @RomaBardzo dziękuję! Masz rację, chciałam, aby był trochę feministyczny, aby kobieta miała odwagę się bronić. :) @MigrenaBardzo dziękuję! Poprawiłeś mi humor! @Waldemar_Talar_TalarTak czasami bywa, że kobieta nie chce męskiego "błogosławieństwa", bo w sobie "kolce nieposłuszeństwa". Bardzo dziękuję! 
    • Kocham przy Tobie milczeć, tulić się do Ciebie, jakbym nie miał matki Nienawidzę ciebie słyszeć, dotykać cię to kara za odwrócony krzyż Kocham Cię tak mocno, że wsiadłbym z Charonem do łódki, aby przebyć cały Styks, lecz nie odwrócę się   Nienawidzę braku gracji, twej krwi i wersów pełnych łoju do mnie Kocham Twoje rady, głos Twój prowadzi mnie do wyjścia z wykrotu Nienawidzę cię za dyby, które gruchocząc mi kolana, podłączyły thymatron na apetyt życia, opluwając mnie w lochu   Kocham Cię tak, że nieważne jest, czy pachniesz zmierzchem, trawą po ulewie, smogiem czy obłokami z szarego mleka Nienawidzę cię, bo gdy spałem obok ciebie, ukradłaś mą lirę i biografię Orfeusza Kocham Cię tak mocno, jakby wszechświat zmniejszył się do naszych objęć, a czas zdziwił się, że zegar nie tyka, wszyscy byli w pracy, a myśmy wybrali wagary od życia   Zła siostra Miłości w końcu się poddała Biegniemy tą plażą, już się nie chowając Igła magnetyczna odszukała zorzę i dziewiczą dróżkę, życie Nam zwracając, lecz…   czy to wszystko nie było tylko w listach naszych, mirażach o kąpieli w Gangesie młodości i czy zaraz spoceni nie otworzymy spojówek, budząc się przy złej siostrze Miłości?
    • @aniat. Ładnie się to harmonizuje: nastrój – dźwięk – obraz; szkoda, że odpuściłaś w rymy w ostatnich wersach, cztery mogłyby się zgrać.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...