Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Po bursztyny


Rekomendowane odpowiedzi

morszczyny owijają
stopy snują się po przyboju
unoszą w przestrzeń
polerowane wodne pyłki

miody z morza do nóg
przywierają chciwie
strojne blaskiem słońca
zwalniają zastygłe motyle

zmyte brzegi po sztormie
odbudujemy zamki z piasku
na plaży bez śladów ciszy
zgodne światło fale i wiatr

odpoczywa orkiestra i muszle
poszły spać Afrodyty

Marlett i Sosna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




gdy morszczyny snują się
brzegiem przez stopy
w powietrze unoszą
polerowane strzępy wody

miody z morza do nóg
przyklejone zapałem słońca
uwolnią motyle

po sztormie nie ma nudy
odbudujemy zamki z piasku
na plaży bez śladów
zgodne światło

odpoczywa orkiestra i muszle
poszły spać Afrodyty

Sory, ale był trochę przegadany, w tej wersji dla mnie na plus.

Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...