Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jej wyznanie - wiersz poświęcony ...


Rekomendowane odpowiedzi

Wiersz poświęcony Marii Jasnorzewskiej – Pawlikowskiej.

***

Gdy bosą stopą podbiegam do Ciebie
A półmrok parzy mnie Twoim oddechem
Myślę – co teraz robiła bym w Niebie
Bez Twoich oczu, uśmiechniętych grzechem.

Bez Twoich dłoni, które moje ciało, uniosą zaraz
A wzrok wygłodniały, wyzna mi więcej niż Archaniołowie
Mogą wyśpiewać harfą, chórem ... lirą
Tak – tu się moje Zbawienie spełniło.

I już spokojna - do konfesjonału, przystąpię
Wiedząc co było mi dane
Nie, proszę księdza, ja w Niego nie wątpię
Ale wybieram z kochankiem poranek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podoba mi się. Myślę, że udało Ci się wejście w kobiecą duszę. Aczkolwiek nie uważam, żeby delikatność doznań była wyłącznie domeną kobiet.
Ale nie jestem dobrym krytykiem i chyba nie do końca obiektywnym.
Kiedyś sporo rozczytywałam się w Pawlikowskiej- Jasnorzewskiej.
Drobna poprawka- robiłabym- napisz łącznie. Partykuła "by", "bym" powinna być napisana łącznie. Reszta ok. Może ten trzykropek jest zbędny, wystarczyłby przecinek:
Mogą wyśpiewać harfą, chórem, lirą
Zastanawiam się też nad wielka literą przy każdym wersie- kiedyś też pisałam w ten sposób i na tym portalu obrywałam za to po głowie. Więc już zbraniałam kompletnie i ... wiersze chowam do szuflady, nawet te, które są dla mnie bardzo ważne.
Ale te uwagi to są drobiazgi, ogólnie jestem bardzo na TAK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje za ocenę i za korekty - ale ten wiersz napisałem kiedyś, pod wpływem chwili - i wolę go zostawić w wersji pierwotnej.
Poza tym - czy zaczynać z dużej czy z małej litery - uważam, ze to sprawa autora. W literaturze, a w poezji szczególnie - oprócz ortografii, nie powinno sie narzucać innych sztywnych reguł.
To sprawa "czucia" tematu.
Ten mój wiersz był poświęcony - klasycznym już - wierszom Poetki, więc sam przyjął taką klasyczną - choć nie do końca - formę.

A wody dalej nie ma - i muszę pić piwo !

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też lubię klasykę, w każdej postaci. Może to kwestia wieku, a może takie upodobania.
Sądzę, ze masz rację- wszystko kwestia własnej interpretacji i przyjętej konwencji. I tak trzymaj :)
A piwo dobre bywa, również, gdy wody pod dostatkiem. Ja również pragnienie wywołane upałem raczyłam piwem. Dzisiaj mogłam, bo autko trzeba było odstawić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Nietuzinkowi Rulez !!   Warszawa – Stegny, 24.02.2025r.   PS - przepraszam szanowne Forum, że nie ten dział. W miniaturach do nowego wpisu zostały mi 3 godziny, ale mam generalnie centralnie i systemowo niektóre rzeczy gdzieś, więc niebawem planuję skok do baru i zniknięcie, a co za tym idzie nie mam cierpliwości odczekać powyższego czasu. Może będzie jeszcze okazja się poprawić, ale teraz planuję raczej się lekko zaprawić. Pozdrawiam - Autor!!
    • słaby pierwszy wyprowadza cios  wygrzebie z garażu magnetron by straszyć promieniem śmierci    za wodzem do końca pójdziemy  przegra powiesimy    dusze Kozaków lęgną się w czarnej ziemi na gołoborzach przedhistorycznych kamieni    w tej rozpaczliwej walce  obyś nie dał się poznać  mężem Boudiki    to nie kominkowe przemówienie  Roosevelta ani patriotyzm  na falach eteru Churchilla  to kunszt oratorski po plecach  roztaczający ciarki    intelektualny przełom    śpiesz się bo nie będziesz miał   państwa             
    • @Somalija Świetne! Do tego pobudza wyobraźnię i można swobodnie manipulować treścią według własnych wyobrażeń, niekoniecznie fizycznych. Pozdrawiam.
    • Wykuta z iluzji podpora człowieka Co krok oddala się od właściciela Mówiąc: "dobrego już nic mnie nie czeka" Bezdusznie opluje choćby przyjaciela   Rachunek zysków zapomniał o stratach Ponownie coś chcą a nic nam nie dają A przecież sukces, porażką obszyty Gdyż to co cenne zdobywa się w "ratach"   A co gdy Ci już niewiele zostaje? Gdy gwiazdy szybko zachodzą półmrokiem Księżyc złośliwie odbija twe kłamstwa Może to już czas by spotkać się z Bogiem?   A jeśli wszystko absurdem podszyte? Nieważne, od dawna już nie umiem marzyć Łza na policzku szepcze tylko jedno Zabij, bo inaczej możesz mi wybaczyć  
    • Niczym ptak w klatce  Zapieczętowana ma dusza w ciele człowieczym Ulotnić się pragnie z tego świata Skazana na czekanie  Do dnia mego ostatniego tchnienia By wyrwać się z życia cyklu I pognać w miejsce jej przynależne Wiecznej nicości otchłań Lub światła blasku stronie
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...