Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

czego skór ka na po dwór ku nie dozna,
nie do (wie się) kiedy co ma się złu szczać
to do grubej tej skorupy z ostrożna
bo tam już odma łości szew prze puszcza.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


ahoj Stasiu, miło Cię widzieć,
dziękujeeę
Stasiu, za wczasu,
to w nadmanganianie potasu
naturalny (prawie) fiolet,
a nie U-ltra fi olet.
Też serdecznie :)
Opublikowano

A mnie to tak po góralskiemu wybrzmiało, bo góralskiego ni znom ;)
Zgrywne, jak to u Ciebie, a tytuł genialny.


czego skórka na podwórku nie dozna,
nie dowie się kiedy co ma się złuszczać
to do grubej tej skorupy z ostrożna
bo tam już od małości szew przepuszcza.

Tak sobie zapisałem, żeby sens efektywniej łapać, wyabcz ;)
+

Pancuś

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


sie nie gnie Wom (to je po goralsku) ;)))
Jednym słowem wróciłeś do podstawy. Fajnie Pancolku, ale pouciekało parę innych rzeczy.
Jest też jedna, której nie tknąłem(powiedzmy, przez szacunek), ale bezpośrednio wiąże się z całością. Dzięki, że wpadłeś. Pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


ja Stasiu głowy nie farbowałem,
"antyspołeczny" ponoć byłem
i też za drzwiami lądowałem
gdy z "czynów społecznych" kpiłem.
;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Fajne sa te twoje zabawy słowem HAYQ ;)) chociaż czasem moj aparat mwoy odmawia posłuszenstwa. ;) a za tytuł i niedowieska ;P powienieneś Nobla dostac ;)


podoba się: w sumie to wiersz musze oceniac pod kątem barfdzo orygianlenj formotreści ;) która przemawia, bawi, edukuje ;)))

pozdr.
Opublikowano
bo tam już odma łości szew prze puszcza.

no, no, lepiej, żeby nie dowiedziałsie /

HAYQ, Twoje poczucie humoru jest jak aromatyczna poranna kawa /
sprawia, że nawet pochmurny dzień wydaje się jasny /
super!

serdecznie pozdrawiam
-teresa
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Fajne sa te twoje zabawy słowem HAYQ ;)) chociaż czasem moj aparat mwoy odmawia posłuszenstwa. ;) a za tytuł i niedowieska ;P powienieneś Nobla dostac ;)


podoba się: w sumie to wiersz musze oceniac pod kątem barfdzo orygianlenj formotreści ;) która przemawia, bawi, edukuje ;)))

pozdr.
Dzięki Adolfie, miło że zwróciłeś uwagę na tytuł :)
ale Nobla nie chcę (po co mi taki Bolek;)
Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Starzec

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      "kiedy się zaczyna" otwieram na maxa!
    • @Dekaos Dondi ale zawsze jest idealny. 
    • Niegdyś nadstrzępiony kalendarz stary, Okraszony licznymi czarno-białymi fotografiami, Przypadkiem na strychu znaleziony, Przestrzegł mnie niesłyszalnymi słowami… - Pamiętaj o przeszłości…   Niedawno stara pożółkła pocztówka, Która przed laty kilkunastoma, Zapomniana pod biurkiem się zawieruszyła, Odnaleziona cichuteńko mi wyszeptała… - Wszystko ma swój czas…   I mój pierwszy komputer 8-bitowy, Gdy przedwczoraj wyciągnąłem go z szafy, By bezcenne wspomnienia odświeżyć, Szepnął mi o dzieciństwa chwilach beztroskich… - Czas zatrzymany w wspomnieniach tkwi…   I stara zabytkowa moneta, Gdy obracałem ją w palcach, Przez nikogo o to nieproszona, Czule do ucha mi szepnęła… - Historię całym sercem kochaj!   Zbierając myśli rozproszone, Wszystkim im w duchu odpowiedziałem I starej nadpleśniałej pocztówce pożółkłej I błyszczącej niegdyś monecie zaśniedziałej… - Z całego serca wam obiecuję!   O starym kalendarzu nie zapomniałem, W kącie wieszając go na ścianie, Starym komputerem się posłużyłem, By stukając w jego przybrudzoną klawiaturę, Taką oto napisać im odpowiedź…   ,,Ja o Historii zawsze skłonny pisać jestem, Zarówno prozą  jak i wierszem, Skrupulatnie, rzetelnie i obiektywnie, By rozradować niejednego pasjonata przeszłości serce, Zawsze oryginalnym tematu ujęciem.   By odkryć grobowców faraonów sekrety, Zasnute mrokiem nieprzeniknionej tajemnicy, By chłodnym wieczorem jesiennym, O niezłomnych partyzantach choćby parę zdań skreślić, Pisząc o dalekiej i niedalekiej przeszłości.   By ku Grunwaldu polom rozległym, Wędrując myślami natchniony, Usłyszeć w wyobraźni tamten szczęk mieczy, By rozmyślając o kamiennej Mysiej Wieży, Dociekliwymi domysłami legendę króla Popiela zgłębić.   Pisząc o Historii zawsze jestem szczęśliwy I nad rozwikłaniem niejednej przeszłości tajemnicy, Z uśmiechem głowię się niestrudzony. Przeto zawsze dla szerzenia o przeszłości wiedzy, Gotów jestem ochoczo ofiarować uniżone usługi…”
    • @Lidia Maria Concertina Ooo! To jest tekst, który mi się podoba:

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Zwłaszcza to! ( czytałem sobie po swoim przeredagowaniu)   Pozdrawiam cię!
    • @kwintesencja Skoro coś świta, warto poczekać; od odpowiedzi — na kolejny dzień   Pozdrawiam cię
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...