Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Przerzutniofobia, przerzutniomania


adolf

Rekomendowane odpowiedzi

Ciekawi mnie co sądzicie. Otóż jestem jak najbardziej za eksperymentami, różnymi środkami, oryginalnymi pomyłśami etc. Ale czasem zauważa się, w niektórych wierszach: uznanych poetów, piszących bardzo dobrze, piszących keipsko, grafomanów, a więc praktycnzie z każdej grupy znajdzie się reprezentanta kóry cechuje się przerzutniomanią

Czasami zdarza się, że jeden wers zamiast zapisać A B C D E F zapisywany jest:

ABC
DEF

przy czym równie dobrze możnaby go zpaisać cięgiem. Czesto się staram dosuzkiwac a po co autor tak zrobił, tyle że najcześciej służy do albo podkreśleniu, wyróżnieniu albo jakiemuś kontrastowi, tyle że ten jest bardozn aciągnay, taki na siłę.

Przyznam się, że nie przepadam zaa przerzutnią, tylko czasami uważam, że jest uzasadnione jej użycie co często odczuwam teraz kiedy zagłębiam się w poezję współczesną - drażni mnie strasznie taki tekst "schodowany" tą przerzutni.

Co wy sądzicie, czemu np. lubicie nie lubicie przerzutni.

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Nie odejdzie. Bo nawet jeśli nie służy żadnemu konkretnemu celowi; nawet jeśli nie kryje żadnej głębi (e.g. dlatego, że tej wierszowi brak ;p) to przynajmniej stwarza wrażenie, że jest inaczej. Zgodnie z rozumowaniem:
Wielcy poeci stosują przerzutnie. Ja też stosuję przerzutnie, ergo jestem wielkim poetą ;p (zwłaszcza, że to żadna sztuka zrobić przerzutnię w wierszu białym).

Pozdrawiam,
Drax
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...