Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wychodzimy z domowych pieleszy
z brudnych naczyń
i cieknących kranów.
Ciągle szybko, ciągle nam się spieszy.
Jesli tęsknimy
to tylko do tapczanów.

A w domu pies gospodarzem jest,
mały pies.

Po drodze z życiem się mijamy
popieprzonym jak
nigdy dotąd.
W skwerach płoną rozwichrzone kanny.
Woła pustką
plastikowe okno.

A w domu pies gospodarzem jest,
mały pies.

Gdzie idziemy, gdzie kres naszej drogi.
Czy wrócimy do
domu raz jeszcze.
Czy wytrzymają obciążone nogi.
Czy nie zawiedzie
nasz kompas wewnętrzny.

A w domu pies gospodarzem jest,
mały pies.

Opublikowano

..pogoń za rymem uczyniła z tego wiersza tekst do piosenki, klimaty Urszuli i "piesek song"...
..Panie Marku, proszę postarać się nie być jednym z ok.300 malarzy w siedemnastowiecznej Antwerpii, proszę spróbować być Vermeerem...

pozdrawiam

Opublikowano

Łatwo czasem zmarnować dobry pomysł i całkiem niezły temat , prawda ?
Razi mnie nieco to „ pieprzone życie „
Wszyscy wiedzą że życie jest pieprzone i poezja nie jest od tego aby o tym przypominać a wręcz przeciwnie ...
Bardzo fajny jest ten piesek , gospodarz domu ...

To tyle L.G.

Opublikowano

Dziękuję za cenne uwagi,szkoda tylko że nie znam się na malarstwie.Mam jednak przyjaciela,który maluje i wyjaśni mi zaproponowaną alternatywę.Co do życia które jest " popieprzone jak nigdy dotąd" a nie pieprzone /istotna różnica/nie tyczy się całego życia na ziemi,jest tylko moim subiektywnym odczuciem pod wpływem chwili.Przyznam się,że wiersz pisałem pod wpływem Stachury.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • To już jest kwestia oczytania. Tutaj nie ma skali. Mnie nie interesuje do kogo autor wiersz kieruje mnie jako czytelnika interesuje ile z tego wiersza we mnie zostanie. Mnie interesują utwory napisane z myślą o czytelniku nie o swojej żonie, bo taki wiersz sam sobie umiem napisać. A to że jest sprawnie napisany to w dzisiejszych czasach gdzie dzięki internetowi mamy dostęp do wielu publikacji nie jest już atutem.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       Tutaj też można wspomóc portal, nawet trzeba, uważam. Póki co nie ma żadnego 'sita' mnóstwo piszących przyszło tutaj i wstawia swoje teksty, bo nie ma Moderacji (a przydałaby się) ale kto ogarnie takie zapędy piszących, takie liczby? Łatwiej pisać czy komentować? Dobre jest chociaż to, że jeden dziennie. Ale jak policzyć działy, to i tak jak ktoś rozpędzi się, zasypie piaskiem.  Ale, ale, klejnot błyszczy nawet w trawę rzucony, ja tam sobie go znajdę :) @Robert Witold Gorzkowski Bo napisał o uczuciach, to zabronione? Nie ma prawa kochać, mówić i pisać na ten temat? A może pisał do żony, uważasz, że to niski poziom doznań intelektualnych? Zrobił to w sposób pięknie opakowany, przyozdobiony. Osoba, dla której tak napisał, odbierze i doceni, jak najlepszy prezent, bo jest gustowny, przemyślany, staranny.  
    • @Alicja_Wysocka ja nigdzie nie napisałem że wiersz jest źle napisany, tylko że od tego konkretnego autora spodziewam się wyższego poziomu i intelektualnych doznań.
    • @Naram-sin Ha, ha, ale ja nie znajdę. No nie wiem jak nas pogodzisz? Może chociaż na zmianę jakoś, co? Twój 'szczebiot' jest przepiękny, aż zazdroszczę tej, dla której został napisany :) Nie zmienię zdania, bo wiem, co mówię. Temat wiersza nie ma wielkiego znaczenia, każdy wiersz można spaprać. U Ciebie jest wszystko, co powinno być w wierszu, czego szukam, co lubię, Wiem, że Cię nie namówię do niczego, ale wiem też, znasz swoją wartość i wiesz co piszesz. Jestem tutaj i czekam na perełki :) Serdeczności :)  
    • @Naram-sin żałosne są dzisiaj te portale literackie. Na niektórych publikują trzy osoby na krzyż, na większości publikują ci sami autorzy. Ja na tym portalu odnalazłem kilka osób z beja które równolegle publikują na Twoje Wiersze. Na Beju było też stowarzyszenie literackie które niestety nie utrzymało się bo trzeba było wpłacić przysłowiowe 30 zł rocznie. Chcę przez to powiedzieć że w skali kraju na amatorskich portalach wypowiada się niewiele osób i przez to dyskusje nie mogą się rozwinąć. Pomijam dyskusje gdzie dominuje ordynarny język bo tego Polakom nie brakuje. Gdzie te czasy gdy na portalu poetyckim jednego dnia publikowano 400 wierszy, to była sztuka aby się przebić. Dzisiaj jest to kręcenie się wokół własnego ogona i to jest przykre. Co lepsi twórcy odpłynęli nie chcąc zamieszczać swoich utworów w grafomańskiej przestrzeni. Dlatego przyjemnie jest jak na amatorskim portalu od czasu do czasu pojawi się perełka.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...