Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

(1)

Wielkieś mi uczyniła pustki w domu moim,
Moja droga Urszulo tym granatem swoim!
Pełno nas, a jakoby nikogo nie było:
Jednym małym wybuchem tak wiele ubyło.
Wszystkie tynki w pokoju odłamkami zryte,
W kątach szczątki skrwawione leżą rozmaite:
I mamusi, i siostry, szwagra, wujka, stryjka,
Któremu nocna lampka rozjeba*a ryjka;
Tu walają się oczy, tam znowuż paluszki,
Na resztkach krzesła leżą czyjeś zimne nóżki.
Cioci głowę urwało, mózg zalał braciszka,
Z poszarpanych wnętrzności zerka ślepa kiszka.
W bamboszach wnuczki dziadka szczęka i onuca,
Babcia będąc gruźliczką wypluła swe płuca;
Jeszcze chwilę charczała i głośno rzęziła,
Nim spadająca półka męki ukróciła.
Teraz wszystko umilkło, szczere pustki w domu,
Kurz powoli opada, nie ma nic prócz złomu.
Cisza uszy rozsadza, stygnie krew na ścianach...
...jednym ruskim granatem... Urszulo kochana...


(2)

Lato stopni trzydzieści
Choć już dwudziesta pierwsza
Wiatr w liściach drzew szeleści
Układam strofy wiersza

Pora jest romantyczna
Wdycham czyste powietrze
Kolejna zwrotka śliczna
A mogę pisać lepsze

Patrzę w nieba firmament
Gwiazdami ozdobiony
Mam w głowie twórczy zamęt
Kolejny rym trafiony

Płonie ognisko w lesie...
Czy można wziąć za żart to
Że ja w swoim notesie
Spisałem zwrotkę czwartą?

Snop iskier strzelił wyżej
Ponad dorodne świerki
A mnie wydało się że
Rozbłysły fajerwerki

Płoną brzozowe szczapy
Rozrasta się ognisko
Ta zwrotka jest od czapy
Lecz papier przyjmie wszystko

Ogień trawi polanę
Niczym ucztę ofiarną
Piszę prawie Leśmianem
I słyszę straż pożarną

Komornik konto zajął
Sąd dupę mi zawraca
Tę prawdę wszyscy znają:
Romantyzm nie popłaca!

Opublikowano

ja bardzo chciałabym jakoś sensownie skomentować Twoją twórczość, ale...
...co to, kurwa, jest??
stara jeszcze nie jestem, więc powinnam zrozumieć, tak? że to żart...no ok,żart, ale cholera, coś mało zabawny:/
rzeźnik słowa, a nie rzemieślnik... nie pisz takich rzeczy, bo o ile drugi wiersz ma jeszcze jakiś zalążek pomysłu (ale nic poza tym) i przy odpowiedniej ilości pracy mógłby być w miarę sympatyczny, to pierwszy...chyba z resztą nie muszę pisać co pierwszy, bo autor doskonale wie a umieszczenie tu tego "wiersza" to chwilowa utrata zdrowego umysłu, jakieś zaćmienie czy cuś...
soł...podsumowując:
przestać się wygłupiać i wziąć się do roboty

Opublikowano

Eee tam, poprzedni był lepszy... ;)

Tutaj podobają mi się cztery początkowe strofy utworu (2) - zgrabnie i lekko napisane.
W piątej czas przeszły wybił mnie z czytania - pojawia się znikąd by zaraz zniknąć
(w ostatniej mógłby zostać, ale tu nie bardzo pasuje).

W pierwszym tekście dwa ostatnie wersy są nawet zabawne, no i jeszcze moment "pełno nas",
ale poza tym mało ciekawa wyliczanka.

Pozdrawiam.

Opublikowano

Jego Alter Ego nie wpadaj w panikę
Może być i rzeźnik bo jest rzemieślnikiem
Proste rymowanie a tyle radości
Pomimo ochłapów mięsa krwi i kości
Więc i taki rzeźnik nic a nic nie grzeszy
Gdy piękną jałówkę zgrabnie wybebeszy
Jak przeczytasz "wiersze" raz jeszcze uważnie
Przyznasz że pisane są na nie-poważnie
Tak pod względem formy jak pod względem treści
Don Kebabbo racja - czas przeszły tu chrzęści
Lecz jak znajdę lepszą formę piątej zwrotki
Będzie lekki jogging a nie bieg przez płotki
I ja Cię pozdrawiam Sylwestrze Lasota
(gdy do rymowania naszła mnie ochota)
Odpowiedzieć grzecznie wszystkim się starałem
Mr. Żubrze dzięki! Bo nie raz czytałem
Ostatnią recenzję z rozbawioną miną
Tak by wiersze pisał Quentin Tarantino?
Szybko przetłumaczę i już listem ślę mu
Będzie miał gotowy scenariusz do filmu


Heja!

Opublikowano

Pierwszy jest fajny :). Wydaje mi się, że widziałem wcześniej na bez limitu. Powinno się go rozprowadzić wśród młodzieży uczącej się ;). Raczej nie zrobi takiej kariery jak XIII Księga Pana Tadeusza w liceum, kiedy ja chodziłem, ale i tak ma szansę zdobyć popularność :).

Drugi nie przypadł mi do gustu.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Kładę się bezwładnie jak kłoda, droga z żelaza, czarna owca pod powierzchnią bałagan, para, hałas. Stukot setek średnic, mimikra zjełczałego stada, przedział, raz dwa trzy: nastał dusz karnawał. Chcą mi wszczepić swój atawizm przez kikuty, me naczynia, czuję dotyk, twoja ksobność, krew rozpływa się i pęka, pajęczyna przez ptasznika uwikłana- dogorywam. Stężenie powoli się zmniejsza, oddala się materia. Rozpościeram gładko gałki, błogosławię pionowatość, trzcina ze mnie to przez absynt, noc nakropkowana złotem, ich papilarne, brudne kreski, zgryz spirytualnie wbity na kość, oddalają mnie od prawdy, gryzą jakby były psem! A jestem sam tu przecież. Precz ode mnie sękate, krzywe fantazmaty! Jak cygańskie dziecko ze zgrzytem, byłem zżyty przed kwadransem, teraz infantylny balans chodem na szynowej równoważni latem.
    • kiedy pierwsze słońce uderza w szyby dworca pierwsze ptaki biją w szyby z malowanymi ptakami pomyśleć by można - jak Kielc mi jest szkoda! co robić nam w dzień tak okrutnie nijaki?   jak stara, załkana, peerelowska matrona skropi dłonie, przeżegna się, uderzy swe żebra rozwali się krzyżem na ołtarza schodach jedno ramię to brusznia, drugie to telegraf   dziury po kulach w starych kamienicach, skrzypce stary grajek zarabia na kolejny łyk wódki serduszko wyryte na wilgotnej szybce bezdomny wyrywa Birucie złotówki   zarosłe chwastem pomniki pamięci o wojnie zarosłe flegmą pomniki pogromu, falangi ze scyzorykami w rękach, przemarsze oenerowskie łzy płyną nad kirkut silnicą, łzy matki   zalegną w kałużach na drogach, rozejdą się w rynnach wiatr wysuszy nam oczy, noc zamknie powieki już nie płacz, już nie ma kto słuchać jak łkasz i tak już zostanie na wieki
    • @Migrena to takie moje zboczenie które pozostało po studiach fotograficzno-filmowych. Patrzę poprzez pryzmat sztuki filmowej i w obrazach fotograficznej - z moim mistrzami Witkacym i Beksińskim. 
    • @Robert Witold Gorzkowski nie wiem nawet jak zgrabnie podziękować za tak miłe słowa. Więc powiem po prostu -- dziękuję ! A przy okazji.  Świetne są Twoje słowa o Hitchcocku. O mistrzu suspensu. "Najpierw trzęsienie ziemi a potem napięcie narasta." Czasem tak w naszym codziennym życiu bywa :) Kapitalne to przypomnienie Hitchcocka które spowodowało, że moja wyobraźnia zaczyna wariować :) Dzięki.
    • @Robert Witold Gorzkowski myślę, że masz bardzo dobre podejście i cieszę się akurat moje wiersze, które nie są idealne i pewnie nigdy nie będą - do Ciebie trafiają. Wiersze w różny sposób do nas trafiają, do każdego inaczej, każdy co innego ceni, ale najważniejsze to do siebie i swojej twórczości podchodzić nawzajem z szacunkiem. Myślę, że większości z nas to się tutaj udaje, a Tobie, Ali czy Naram-sin na pewno. Tak to widzę :) Dobrej nocy, Robercie :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...