Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

tracąc każdy dzień
trwałem w miejscu gdzie
czas mój mijał wciąż
świat zapomniał mnie

tak pragnąłem by
niczym słońca blask
widzieć jasno się
zamiast setki mask

tam gdzie w myślach mych
pęka cienka nić
wiary która tak
pozwala mi żyć

tam nic nie jest tak
ważnym dla mnie już
trace życie swe
wbijam w siebi nóż

świat zapomniał że
chciałem wszystko mieć
sam złapałem się
w marzeń własnych sieć

spadłem na sam dół
szczęście znikło i
zatraciłem już
najpiękniejsze z dni.

byłem twierdzą sam
która więzi mnie
lecz nie mogłem już
z niej wydostać się

zamknął nagle się
kufer pełen lat
nieprzeżytych dni
stosu samych strat

ściąłem drzewo swe
i swych marzeń pień
zniknął wiary trzon
został żalu cień....

Opublikowano

[quote]mask


czyli że 'masek' - tylko z rymem ma być?

a co do wiersza.. pewnie inni ocenią jakoś głębiej, tak znając się na poezji.

więc ja tylko do treści... chciałoby się powiedzieć : 'życie, bywa' ;)
taki ból istnienia przebija, utrata marzeń. rozumiem Peela, aczkolwiek ja się wydobywam właśnie z takiego stanu. ale wrócę znów do absurdu i bez-prawie-sensu, a jakże :)

pytanie tylko na jakim stanie się skończy, tym który opisałeś, czy tym, kiedy wszystko wydaje się piękne.
który świat jest prawdziwy?

może oba. a może nie?


ogólnie dobrze, że myślisz nad światem. bo to wbrew pozorom nie takie bardzo częste.


noo, to żyj i pisz dalej,
z uśmiechem

Ania

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Jacek_Suchowicz... wdzięczna, jak zawsze,  za Twoje wierszowane komentarze... odpowiadam, jn.   słowo słówku niejednakie wyobraźnia pląsa myszka - że to ser szwajcarski za dziurką podąża  prosto jednak sens pochwycić gdy klatka nieczysta co dzień ludzie śmieci znoszą - lepiej je omijać    a że czas się znów rozpędził - zatrzymać wprost trzeba to co kroczy często w ciszy - oczy do patrzenia - i choć nie chcę pomysł jakiś wiąże słów wiązankę  a ołówek wnet spisuje kilka zdań - na bakier   ... ;)   Pozdrawiam.    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ... wobec tego bardzo przepraszam, będę pamiętać. ... nasycony jest, to prawda. Napisałam.. jest troszkę długawy.. raz, że tylko.. troszkę.. tym samym nie.. ZA.. długi, a długawy. Tak już mam, że gdy widzę bardzo długą treść, często rezygnuję, może niepotrzebnie, co nieco nadrobię, ale nie teraz. Dzięki za odniesienia i wersję.. "dla mnie".. :)
    • @Nata_Kruk tylko tak dla ścisłości -- jestem mężczyzną. Mimo wszystko. A co do wiersza. Jest przydługi bo chciałem go nasycić metaforami. Taki kaprys. Ale dla Ciebie piszę ad hoc wersję mini :     Słońce spóźnione jak kochanek, Jezioro milczy, ale wcale nie cicho, to tylko natura plotkuje bez słów. Oni? Bez imion, ale za to z dramatem, pocałunki tworzą świat, choć wcale się nie całują. Brzeg kiwa głową: „Tak, tak, wszystko się kończy, ale cisza bez końca, bo przecież musi być.”   Trochę taki cienias, ale chciałaś i masz.   Dziękuję pięknie :)         @Berenika97 Bereniko....dziękuję.    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Kolce... to świetne słowo na wiersz, można się wykazać. Całość bardzo fajna, a końcówka super.!. @Bereniko.
    • Na forum było już wiele wierszy z takim z tytułem Twój... @Migrena...  jest troszkę długawy... :) ale za to przemyślany i po prostu dojrzały. Słońca w tej ciszy życzę.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...