Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



mam podobnie jak Benissima ;)
a ponadto:
nadmiar pana jakoś mi nie przeszkadza - przydaje żartobliwości tekstowi
wykorzystałabym to i ciut jeszcze podkręciła
sympatyczny, :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



mam podobnie jak Benissima ;)
a ponadto:
nadmiar pana jakoś mi nie przeszkadza - przydaje żartobliwości tekstowi
wykorzystałabym to i ciut jeszcze podkręciła
sympatyczny, :)

IN, wyrzuciłam kilku "panów", co jeszcze, nie wiem;
na razie mam "zaciemnienie umysłu",
a może tych panów otrzepać z ziemi?

serdecznie pozdrawiam
-teresa
Opublikowano

dobrze że te piersi się amputowały (z tekstu oczywiście:),
niezłe fragmenty np. z tymi niezapominajkami i pamiętaniem, czy
ten lepki żywiczny sok na sukience.
Kobiecy wiersz, ładny,zgrabny, miło się czyta ale nie genialny.
Pozdrawiam z serdecznością Tereso :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



no cóż, Macieju, co czytelnik, to inna opinia i to chyba prawidłowe,
gdyby wszystkim podobało się to samo, świat byłby nudny,
szanuję twoją opinię, a jeśli masz pomysł na zmianę, to proszę,
nawet jestem ciekawa jak wcielisz się w romantyczną fankę...

serdecznie pozdrawiam
-teresa
Opublikowano

ja bym tam chyba nic nie zmieniała. Pana dużo, ale to przecież słowo-klucz, a i pointa zarazem :D:D podoba mi się, najbardziej zaś:

wywąchałam cały zapach sosny
lepki żywiczny sok na sukience

i

znowu wiosna – czy pamięta pan
pisze wiersze

moim subiektywnym zdaniem jest to Twój najlepszy wiersz. Oby tak trzymać :> ściskam mocno

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Robert Witold Gorzkowski Bo czasami lubię posłuchać jak o naszym pięknym języku, opowiada prof. Jerzy Bralczyk. (co samo w sobie nie chroni przed błędami) :)) Dziękuję bardzo, pozdrawiam.   
    • @Mjadzia Coś z historii zapisanych na dłoni.  Dwuznaczność+ w wierszu, zawsze mile widziana. Pozdrawiam. 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witaj - miło mi że jesteś moim fanem - dziękuje -                                                                                       Pzdr. Witaj - wszystko co minęło ma w sobie a nie było bolące zawsze cieszy -                                                                                                                         Pzdr. Witam - cieszy mnie twoja wrażliwość - dziękuje -                                                                                        Pzdr.niedzielnie. Witam - staram się by moje wiersze nie kłamały - by były prawdziwe szczere -                                                                                                                                 Pzdr. Witaj - też tak sądzę  - trzeba wierzyć w to co ma przynieść ulgę - dzięki -                                                                                                          Pzdr.serdecznie. Witam - cieszy mnie twoje podobanie - dzięki -                                                                                   Pzdr.usmiechem. Witaj - miło mi że tak widzisz ten wiersz - dzięki -                                                                                       Pzdr. @Wochen - @Rafael Marius - @Wakss - @huzarc - uśmiechem wam dziękuje -
    • @huzarc @hollow man @Berenika97 "Natura to księga, którą trzeba czytać między wierszami. Tutaj, gdzie dostrzegasz piękno, zostawiasz ślad. W jej obrębie, wszystko jest powiązane siecią niewidocznych nici, wskazujących na głębszą, ukrytą prawdę." Dziękuję. 
    • Caly czas myślałem. Cały czas nic nie robiłem. nic nie robiłem, gdyż musiałem myśleć o tym czemu nic nie robie. nie mam już czasu, znow tchnięty zostałem do krainy myśli - moich myśli.  ostoja bezpieczeństwa i słodyczy. Swiat stworzony - w nim najlepiej mi.   Zdobywam chwale na polu główkowań. Przekraczam znów granice. rozumiewanie porusza się wprzód. Kalkulacja to już nie problem. Zaraz analiza - matka badan, spekulacja - jej córka i plany, plany, plany... W końcu siatka połączeń, klucze i jest rozwiazanie; rygiel, klamka, spust i palec. Starczy
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...