Baba_Izba Opublikowano 3 Kwietnia 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2008 tego roku rozdzwoniły się ryby kwiaty ptaki i te czarne napisy na pudełkach z dymkiem czapka w głowie wszystkimi rogami dzwoni na alarm z upływem trendów da się ten jar przeskoczyć susem za krótkie nóżki maskują ślady nie udawanych prób potrzebę dreptania byle dalej przydusza ssanie nadmiarem tlenu bolesne rodzenie po przenoszeniu niewiadomy margines błędu kresu święta głupców król nagi od stóp aż po koronę pączkowanie może potrwać lata dźwięczą dzwonki czapka płacze umrze władca albo się objawi nowy stary błazen skaczę
kasiaballou Opublikowano 3 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. takie prorocze jakieś? skaczący Wernyhora, pierwsze skojarzenie, pozdrawiam serdecznie_kasia ;)
Stefan_Rewiński Opublikowano 3 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. takie prorocze jakieś? skaczący Wernyhora, pierwsze skojarzenie, pozdrawiam serdecznie_kasia ;) No właśnie.
lubię latawce Opublikowano 3 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2008 a mi się kojarzą nowe szaty cesarza, ew. króla, no i jakiś błazen na dworze :> który się bawi w podmiot liryczny ^^ ładnie, a to wpisuję do pamiętnika: król nagi od stóp aż po koronę pączkowanie może potrwać lata dźwięczą dzwonki czapka płacze umrze władca albo się objawi nowy stary błazen skaczę /byle do następnego wiersza. :* angelika
zak stanisława Opublikowano 3 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2008 Babo, Prorok z ciebie, wiersz bardzo wieloznaczny każdy odczytuje co jego, ale ja uważam że to spoli(cz)tykowany umarł król niech żyje błazen, scmok
Baba_Izba Opublikowano 3 Kwietnia 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2008 kasaballou: Stefan Rewiński: lubię latawce: Bardzo serdecznie dziękuję Wam Kochani za przeczytanie tych pozornych niedorzeczności. Nie pochwalam pisania tak, żeby tylko autor rozumiał o co chodzi. To była moja poważna próba, w ważnym dla mnie temacie. Pewnie się wygłupiłam, ale jestem Wszystkim winna wyjaśnienie; zamysł:już od B.Narodzenia w głowie peela dzwonią dzwonki alarmowe, które nakazują zaprzestanie palenia papierosów. Peel widzi siebie jako błazna w czapce błazeńskiej, która juz od dawna mu wrosła w głowę. Jar symbolizuje "jaranie"- palenie, mimo, że peel od razu (z dnia na dzień) przestał palić, to jednak każdy dzień - to drobny kroczek. Za późno podjął tę decyzję, stąd "bolesne rodzenie po przenoszeniu". Rodzenie: bo albo odrodzi się jako ten, który obnaży nagą prawdę o nałogu(król nagi) i zerwie z nim, albo będzie do końca życia tym starym(nowym) błaznem (palącym). Obecnie peela "przydusza ssanie nadmiarem tlenu", od 6 tygodni nie pali, cały czas mu się b. chce palić- ssie coś od środkai woła dymu, tak jakby nadmiar tlenu nie dawał tego pełnego oddechu. To tak z grubsza o temacie. Pisanie, pozwala mu przetrwać te trudne chwile, wie, że chce zerwać z paleniem i ma nadzieję, że to mu się uda. Skoczył - czas okaże jakim będzie ten jego skok, bo dopiero po długim czasie będzie mógł powiedzieć o sobie: jestem niepalącym wolnym już od nałogu. Dziękuję za obecność i słowa, uwagi mile widziane, pozdrawiam serdecznie - baba
Baba_Izba Opublikowano 3 Kwietnia 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Stenko, właśnie odpisywałam, jak byłaś u mnie, dziekuję, pozdrawiam seeeerdecznie - baba
IN Opublikowano 3 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2008 utrzymany w klimacie znaczy - w podskokach ;) najbardziej misię trzecia i pierwsza :)))
Baba_Izba Opublikowano 3 Kwietnia 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2008 dziekuję,zapraszam na przyszlość, pozdrawiam - baba
lubię latawce Opublikowano 3 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2008 no, Babo, a więc trzymamy kciuki! powodzenia!
zak stanisława Opublikowano 3 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2008 babo te dzwoneczki, to mam w głowie podczas spożywania alkoholu, śłucham ich, bo wiedzą kiedy dzwonić, moje dzieci też tego nauczyłam:):) serdelki
teresa943 Opublikowano 3 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2008 życzę Peelowi udanego skoku...tak raz na zawsze serdecznie pozdrawiam -teresa
Baba_Izba Opublikowano 3 Kwietnia 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. dziękuję IN- uś! Pozdrowionka - baba
Baba_Izba Opublikowano 3 Kwietnia 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. jestem przekonana, ze tym razem - będzie dobrze!(ze mną - nie z wierszem) Dziękuję, pozdrawiam ślicznie - baba
Baba_Izba Opublikowano 3 Kwietnia 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. to mądre Steniu, a mnie dzwoniły, dzwoniły i nie chciałam, a mówiłam: bo lubię! dziękuję; takie małe, taki pryszcz, to takie nic, a ciężko, że heej! Pozdrowionka - baba
Baba_Izba Opublikowano 3 Kwietnia 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. dziekuję Teresko, za obecność i słowa. Myślę, że tak będzie! Serdeczności - baba
Marlett Opublikowano 3 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2008 Babo! potrzebę dreptania byle dalej przydusza ssanie nadmiarem tlenu bolesne rodzenie po przenoszeniu niewiadomy margines błędu kresu święta głupców ta strofa najbardziej przemawia:) skaczę - byle z radości:)) Uśmiechu.
Baba_Izba Opublikowano 4 Kwietnia 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 4 Kwietnia 2008 dziękuję, Marlett! Miło mi, że cokolwiek "leży", bo to było tak bardziej: "wywal z siebie - co gniecie", niż pisanie wierszydełka. Przyjemnie pomyśleć; ileż to sympatycznych, życzliwych ludzi jest wokół nas! Serdecznie pozdrawiam, - baba
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się