Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ten deszcz brzmi i pachnie jak twoje łzy
i wdziera się do mojej duszy lazurytowym smutkiem.
Tonę w domysłach...
Chciałbym choć raz osuszyć kałuże zmartwień.

Nie słychać już cichych westchnień wiatru,
ktoś uznał je za grzeszne.
Teraz jęczy jak potępiony, na ucho.
Kłuje mnie bezradnością i rozrzuca sterty bezdomnych pytań.

Tak bardzo pragnę cię ukołysać,
zabrać w rejs po oceanie gwiazd,
tulić, aż prysną łzawe koszmary,
ofiarować życie ze snu.

Opublikowano

deszcz pachnie jak twoje łzy
i wdziera się lazurytowym smutkiem

chciałbym choć raz osuszyć kałuże zmartwień

westchnienia wiatru
ktoś uznał za grzeszne
a teraz
kłuje bezradnością i rozrzuca sterty bezdomnych pytań

tak bardzo pragnę cię ukołysać
zabrać w rejs po oceanie gwiazd
tulić aż prysną łzawe koszmary
ofiarować życie ze snu

***
tak to widzę. gwiazdy, łzy, dusze, oceany, smutki -> to już było.

unikaj dosłowności i wytartych sformułowań. dużo poezji współczesnej.
życzę powodzenia.

pozdrawiam.

  • 3 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Moi bogowie nie sięgają absolutu swoimi przykrótkimi rączkami,  w sam raz do zabawy w piekło - niebo. Ze szczególnym uwzględnieniem tego pierwszego.   Z wysokości siódmego (to nie jest ciąg przyczynowo - skutkowy) piętra obserwuję ludzi oprószonych codziennością. Obojętnie mijają przejścia pomiędzy stanami istnienia. Miasto nabrzmiewa   głosami umarłych. Świadczą o ciemnych zaułkach i nieciągłościach bram i klatek, gdzie lepiej wchodzić z zaciśniętymi pięściami powiek.   Niekoniecznie na kolanach wznoszę modły do jeszcze nieistniejących i już nienazwanych twórców rzeczywistości. Zastanej i odciśniętej na wargach pokalanych grzechem życia.   Z dużym prawdopodobieństwem — pierworodnym.  
    • @Berenika97 Świat jest tak dalece niepoetycki, że niestety nie jest. Tutaj, na forum, i gdzieś w lokalnościach, możemy dążyć żeby było inaczej. I może nam się to udać nawet. To będzie dowód z wyjątku generalnie. Co poeta zaproponuje tak zwanemu ogółowi, zostanie odebrane zupełnie na odwrót, i wprowadzone zupełnie odwrotnie. Poeci i poetki również są mistrzami i mistrzyniami antytezy. A wiem, bo od jakiegoś czasu śledzę co i jak i kiedy :)
    • @Leszczym Świetnie, że  nie dostają bana, bo je naprawdę lubię za oryginalność. Ale czy zaimponowanie nie prowadzi do zdobycia. No nie znam się na tym, ale intelekt, poczucie humoru czy ogólnie mówiąc, obycie kulturalne oraz poetycka wrażliwość to nie jest najlepsza broń do kruszenia murów obronnych kobiety?

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @brt abacadaba dziękuję :) miło tak sobie wpaść i przeczytać coś takiego. @Nata_Kruk dzięki Natą :) odetchnę i może (oby) będzie lepiej :) Trzymaj się ciepło.
    • @Nata_Kruk mama też ładna matka :) @violetta Ojej... @Berenika97 No ba, improwizacja to potęga. Ciągle trzeba improwizować :)  @Konrad Koper I oby do rzeczy :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...